– Program Miecznik, wraz z fregatą Burza, dawniej znaną jako Wicher, i nadchodzącym Huraganem, wynika z naszych aspiracji i zobowiązań. Trio fregat rozwijanych w ramach tej inicjatywy będzie wyposażone w kompleksowe uzbrojenie i zdolności odstraszające i obronne. Ten znaczący program inwestycyjny, opiewający na kilkadziesiąt miliardów złotych, uwzględnia również eksploatację, uzbrojenie, wykorzystanie i rozwój – stwierdził wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w Gdyni podczas inauguracji budowy nowej fregaty dla Marynarki Wojennej.
/ Adam Warżawa / PAP
W poniedziałek w PGZ Stocznia Wojenna w Gdyni odbyła się uroczystość „palenia blach” – symbolicznego rozpoczęcia budowy nowej wielozadaniowej fregaty dla Marynarki Wojennej RP, przyszłego ORP „Burza” . Jest to druga z trzech planowanych fregat Miecznik, które w najbliższych latach staną się podstawową siłą bojową Marynarki Wojennej RP.
Miliardy złotych przeznaczone na budowę nowych fregat
– Morze Bałtyckie staje się coraz bardziej kluczowym obszarem morskim . Jest niemal wewnętrznym morzem Sojuszu Północnoatlantyckiego. Podkreślam „prawie”, ponieważ istnieje niewielki, ale znaczący wyjątek, który stwarza zagrożenie, wymuszając wzmocnienie naszych zdolności odstraszania i obrony. Program Miecznik ucieleśnia tę strategię odstraszania i obrony. Utworzenie silnej Marynarki Wojennej jest dla nas jednoznaczną koniecznością, priorytetem i obowiązkiem – wyjaśnił minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Reklama Rozwiń
Podkreślił „ znaczny program inwestycyjny wart kilkadziesiąt miliardów złotych ”, którego celem jest budowa trzech fregat dla Marynarki Wojennej RP. Poinformował, że zaledwie w zeszłym tygodniu polecił Dowództwu Generalnemu Sił Zbrojnych przydzielenie dodatkowych samolotów i śmigłowców do patrolowania nieba nad Morzem Bałtyckim.
– Wzmacniamy nasze zdolności odstraszania i obrony i będziemy to robić stopniowo. Potrzebujemy najlepszego nowoczesnego sprzętu , takiego jak ten w programie Miecznik, a także innej fregaty, która jest obecnie budowana w najlepszej stoczni marynarki wojennej, Stoczni Marynarki Wojennej. Tak więc filozofia podkreślająca krytyczną rolę Morza Bałtyckiego i rozwój Morza Bałtyckiego , szlaków komunikacyjnych i transportowych oraz kluczowej infrastruktury musi pozostać absolutnym priorytetem dla naszego rządu – podkreślił wicepremier.
Trzy fregaty dla Marynarki Wojennej
Program Miecznik stanowi obecnie najszerszą inicjatywę modernizacyjną Marynarki Wojennej RP . Jego celem jest zbudowanie trzech najnowocześniejszych fregat wielozadaniowych, które będą stanowić trzon bojowy polskiej floty, zastępując przestarzałe okręty klasy Oliver Hazard Perry.
Pierwszy Miecznik, mający być ORP „Wicher” , jest obecnie w budowie i przewiduje się, że zostanie oddany do służby w 2028 roku. Uroczystość „spalenia arkuszy” dotyczy drugiej fregaty; ORP „Burza” ma wejść do służby w 2030 roku. Trzecia fregata – ORP „Huragan” – ma wejść do służby około 2031-2032 roku.
Jan Grabowski, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej nadzorujący program, podkreślił, że budowa Mieczników jest obecnie na dobrej drodze, ale – jak zauważył – w tak skomplikowanych, długoterminowych projektach mogą wystąpić pewne opóźnienia. Członek zarządu PGZ wyraził również optymizm, że program nie zakończy się na zaledwie trzech okrętach i że PGZ Stocznia Wojenna przekształci się w stałą placówkę do budowy różnych typów okrętów wojennych, w tym na eksport.
Czym są fregaty Miecznik?
Mieczniki to zaawansowane fregaty wielozadaniowe, zaprojektowane na podstawie brytyjskiego projektu Arrowhead 140, dostosowane do specyfikacji dostarczonych przez polskie wojsko . Inicjatywa obejmuje nie tylko utworzenie w tym celu podmiotu PGZ Miecznik pod auspicjami PGZ, ale także współpracę z partnerami zagranicznymi, przede wszystkim brytyjską firmą Babcock, która jest właścicielem projektu okrętu.
Jedną z głównych funkcji fregat będzie obrona powietrzna; zostaną wyposażone w brytyjskie wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych, w szczególności CAMM i CAMM-ER. Miecznik będzie również wyposażony w artylerię zdolną dosięgnąć celów oddalonych o 40 km oraz rakiety przeciwokrętowe zdolne do rażenia celów oddalonych o ponad 200 km.
Okręty o długości ponad 140 m mają zabezpieczać szlaki żeglugowe i infrastrukturę energetyczną, a także pełnić role w ramach Stałych Grup Okrętowych NATO. Kontrakt na budowę fregaty został zawarty między Agencją Uzbrojenia a konsorcjum PGZ Miecznik w 2021 r. Początkowo wyceniony na około 8 mld zł, do końca 2023 r. wartość kontraktu wzrosła do około 15 mld zł w wyniku kolejnych aneksów.
Obecnie trzon polskiej floty stanowią dwa okręty rakietowe klasy Oliver Hazard Perry