Bogdanka LUK Lublin bez problemu pokonała ZAKSA w Kędzierzynie-Koźlu, wygrywając w trzech setach w drugim ćwierćfinale play-offów PlusLigi.
Ci, którzy spodziewali się zaciętego i emocjonującego meczu, musieli się mocno zawieść we wtorek wieczorem. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpoczęła grę bez swojej kontuzjowanej gwiazdy, Bartosza Kurka. Kapitan drużyny doznał kontuzji pleców, która wykluczyła go z gry w dniu meczu, podczas porannej rozgrzewki. Nie zmienia to jednak faktu, że ZAKSA została całkowicie pokonana przez Bogdankę LUK Lublin, nawet na własnym boisku.
PlusLiga: Marcin Janusz komentuje porażkę ZAKSY z Bogdanką LUK w ćwierćfinale
Mecz zakończył się po 91 minutach, a Bogdanka LUK odrobiła stratę po poprzedniej porażce u siebie 1:3 i tym razem triumfowała 3:0. Wilfredo Leon, lider lubelskiej drużyny, został wybrany MVP meczu, zdobywając łącznie 21 punktów, co czyni go najlepszym strzelcem meczu. Dodatkowo, gra Marcina Komendy zasługuje na uznanie. Kapitan i rozgrywający Bogdanki LUK umiejętnie wykorzystywał okazje, wielokrotnie zaskakując przeciwników.
Jeśli chodzi o przywództwo, nieobecność Kurka była z pewnością zauważalna, ale Mateusz Rećko, który zastąpił „Kurasia”, nie zawiódł. Został najlepszym strzelcem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, kończąc mecz z 18 punktami. Jednak z punktu widzenia gospodarzy brak wsparcia ze strony kolegów z drużyny był znaczącym problemem.
– Zdecydowanie dobrze odpowiedzieli. Tak jak silna drużyna powinna zareagować po porażce, a my musimy przyznać, że dzisiaj zagrali lepiej – ocenił Marcin Janusz, rozgrywający ZAKSY, odnosząc się do gry Bogdanki LUK, dodając: – Musimy wziąć odpowiedzialność za siebie. Oczywiście Bartka dzisiaj brakowało, ale Mateusz stanął na wysokości zadania, spisał się dobrze, jak przez cały sezon. Jednak jako drużyna mieliśmy spore trudności z naszą grą i brakowało nam tej samej intensywności, jaką mieliśmy w Lublinie. Mamy nadzieję, że to wróci i tak jak tam nic nie wygraliśmy, tak tutaj nic nie przegraliśmy. Wszystko pozostaje nierozstrzygnięte. Wiemy, że możemy ich pokonać na ich własnym boisku. Ten nadchodzący mecz będzie kluczowy. Wierzę, że odpowiednio się przygotujemy i wejdziemy do niego w dobrym zdrowiu, a wtedy wszystko będzie możliwe – zauważył Janusz po wtorkowym ćwierćfinale, gdzie objął rolę kapitana pod nieobecność Kurka.
Kluczowy mecz o miejsce w półfinale PlusLigi zaplanowano na przyszłą niedzielę (6 kwietnia) w Lublinie. Ponieważ Bogdanka LUK zajęła czwarte miejsce, a ZAKSA piąte po sezonie zasadniczym, gospodarzem tego meczu będzie Bogdanka LUK.
Starcie Bogdanka LUK Lublin z ZAKSA Kędzierzyn-Koźle rozpocznie się o 14:45. Będzie transmitowane na Polsat Sport 1 i dostępne do streamowania online, w tym na platformie Polsat Box Go. Zwycięzca tego pojedynku awansuje do półfinału PlusLigi, gdzie zmierzy się z JSW Jastrzębskim Węglem
Źródło
