Jelita pełnią wiele ważnych funkcji. Odpowiadają nie tylko za trawienie i transportowanie pokarmu. Wchłaniają składniki odżywcze i mikroelementy z jedzenia, a następnie przenoszą je do krwi. Uczestniczą w produkcji hormonów. Odgrywają też ważną rolę w budowaniu odporności. Mikrobiota, czyli bakterie zasiedlające jelita, stanowi swoistą tarczę ochronną organizmu. Niestety bardzo często sami ją uszkadzamy, stosując niewłaściwe nawyki. Dietetyczka kliniczna Joanna Marciszewska w jednym z nagrań opublikowanych w sieci wymienia trzy praktyki, które wywierają na nas najgorszy wpływ i są najgroźniejsze.
Nadmiar tych kwasów w diecie niszczy jelita
Jelitom szkodzi między innymi spożywanie zbyt dużych ilości nasyconych kwasów tłuszczowych. Ich nadmiar znacznie zmniejsza różnorodność bakterii tworzących mikrobiotę. Zredukowaniu ulega również – jak podkreśla ekspertka – liczba pożytecznych drobnoustrojów zasiedlających jelita. Chodzi tu między innymi o bakterie Bifidobacterium, które wykazują właściwości probiotyczne. Wytwarzają kwas mlekowy i octowy, a w konsekwencji obniżają pH w świetle jelit i hamują namnażanie się szkodliwych drobnoustrojów. Negatywne zmiany w składzie mikrobioty prowadzą do nasilenia stanów zapalnych. Zwiększają też ryzyko rozwoju depresji i insulinooporności.
Co więcej, nadmiar nasyconych kwasów tłuszczowych w diecie zaburza integralność bariery jelitowej, przez co więcej, toksyn dostaje się do organizmu. Podobne działanie wykazuje niedobór kwasów tłuszczowych omega-3, czyli spożywanie zbyt małej ilości takich produktów jak na przykład tłuste ryby morskie, orzechy włoskie. olej lniany czy siemię lniane. Podsumowując, można stwierdzić, że niewłaściwe proporcje kwasów tłuszczowych w jadłospisie niszczy jelita.
Sięganie po wysokoprzetworzone przekąski rujnuje jelita
Regularne spożywanie wysokoprzetworzonych przekąsek bogatych w cukry proste niszczy mikrobiotę. Negatywne efekty można zaobserwować już po siedmiu dniach niewłaściwego odżywiania. Pojawiają się różne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, na przykład wzdęcia, zaparcia, bóle brzucha, uczucie pełności, nudności itp. Może dochodzić również do nasilenia stanów zapalnych i znacznego osłabienia mechanizmów obronnych organizmu. W rezultacie stajemy się bardziej podatni na infekcje.
Picie alkoholu a zdrowie jelit
Picie alkoholu zarówno regularne, jak i okazjonalne wywiera bardzo negatywny wpływ na układ pokarmowy. Jego nadmiar w diecie jest jednym z czynników zwiększających ryzyko przerostu bakterii w jelicie cienkim (SIBO). W dodatku zwiększa przepuszczalność bariery jelitowej i sprzyja namnażaniu się patogenów.