Niemcy głównym celem nielegalnych migrantów do UE. „Drastyczny wzrost”

Niemcy to kraj, który jest głównym celem migrantów nielegalnie przekraczających granice Unii Europejskiej – donosi internetowy serwis Deutsche Welle. W 2023 roku służby policyjne zachodniego sąsiada Polski odnotowały drastyczny wzrost przypadków nielegalnej migracji. Zdjęcie

W 2023 roku niemiecka policja odnotowała drastyczny wzrost przypadków nielegalnej migracji do tego kraju /SEBASTIAN KAHNERT / DPA /AFP

W 2023 roku niemiecka policja odnotowała drastyczny wzrost przypadków nielegalnej migracji do tego kraju /SEBASTIAN KAHNERT / DPA /AFP Reklama

„Deutsche Welle” cytuje dane z najnowszego raportu Federalnego Biura Policji Kryminalnej (Bundeskriminalamt, BKA), według którego niemiecka policja zarejestrowała w 2023 roku 266 224 osób podejrzanych o nielegalny wjazd i pobyt w kraju naszych zachodnich sąsiadów. W porównaniu z 2022 rokiem oznacza to wzrost o 33,4 proc. W liczbach bezwzględnych to około 40 tys. osób więcej, które nielegalnie starały się przekroczyć niemiecką granicę. Osoby podejrzane w większości przypadków zostały zatrzymane przez policję.

Fala nielegalnej migracji przybiera na sile

W sumie Europejska Agencja Straży Granicznej i Przybrzeżnej odnotowała w 2023 roku około 380,2 tys. przypadków nieuprawnionego przekroczenia granicy do krajów Unii Europejskiej i strefy Schengen. To najwięcej od 2016 roku.

Reklama

W tej liczbie największy odsetek stanowią nielegalne wjazdy do Niemiec właśnie. Najwięcej osób nielegalnie przedostających się do Niemiec w ubiegłym roku pochodziło z następujących krajów:

  • Syria (ponad 54 tys.),
  • Turcja (prawie 36 tys.),
  • Afganistan (ok. 35 tys.).

Wiele z tych osób korzystało z pomocy przemytników. „Pod względem uniknięcia kontroli i ścigania grupy przemytnicze były bardziej skłonne do podejmowania ryzyka i bardziej bezwzględne wobec przemycanych osób, niezaangażowanych osób trzecich i pełniących służbę sił policyjnych” – pisze BKA w swoim raporcie, cytowanym przez internetowy serwis Deutsche Welle.

„Szlak bałkański” mniej popularny. Prym wiedzie droga przez Morze Śródziemne

Według BKA, przemyt ludzi coraz częściej odbywa się przez Morze Śródziemne, a coraz rzadziej przez Bałkany. „Pomimo spadku ruchu migracyjnego na szlaku zachodniobałkańskim, osoby wykryte na południowo-wschodnich granicach Niemiec były wcześniej przemycane głównie przez Bałkany” – wskazują zarazem śledczy. Jak podaje BKA, najwięcej migrantów przybyło do Niemiec przez Polskę (42 proc.), Austrię (29 proc.) i Czechy (22 proc.).

Z raportu BKA dowiadujemy się również, że większość uchodźców przemycanych do Niemiec podróżowała pieszo (37 proc.), w samochodach dostawczych (ok. 25 proc.) lub w samochodach osobowych (24 proc.) – wynika z danych BKA. Zarazem można przypuszczać, że wielu spośród migrantów, którzy podróżowali pieszo i zostali skontrolowani przez służby, wcześniej zostało przewiezionych w pobliże niemieckiej granicy w samochodach dostawczych czy furgonetkach.

Przestępczość przemytnicza wciąż kwitnie. Federalne Biuro Policji Kryminalnej informuje, że liczba zarejestrowanych podejrzanych o tego rodzaju przestępstwa wzrosła w 2023 roku o 26,6 proc. Liczba prowadzonych spraw wzrosła z kolei o 60 proc.

Wideo Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. ”Wydarzenia”: Orlen z dużo niższym zyskiem po półroczu. Polityczna burza wokół koncernu Polsat News

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *