W II kwartale 2024 roku o ponad 9 proc. spadły średnie ceny gazu kupowanego z zagranicy (w porównaniu z I kw. 2024) – poinformował Urząd Regulacji Energetyki (URE). Te krzepiące dane z gazowego rynku zderzają się z najnowszą sytuacją – ukraiński atak w granicach Rosji spowodował niepokój inwestorów i ceny błękitnego paliwa zaczęły rosnąć. Od początku sierpnia notowania gazu ziemnego w Europie poszły w górę o ponad 10 proc. (cena przekroczyła 40 euro/MWh).
/123RF/PICSEL
W drugim kwartale 2024 r. średnia cena gazu ziemnego kupowanego w krajach Unii Europejskiej lub należących do Europejskiego Obszaru Gospodarczego wyniosła 148,64 zł/MWh i była niższa o 9,5 proc. od średniej ceny tego paliwa w pierwszym kwartale bieżącego roku – poinformował Urząd Regulacji Energetyki.
Jednocześnie w porównaniu do drugiego kwartału 2023 r. cena gazu z państw UE lub państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy EOG była niższa w drugim kwartale br. o ponad 16 proc. – podaje URE.
Reklama
Wykres. Średnia cena zakupu gazu ziemnego z UE od drugiego kwartału 2022 r. do drugiego kwartału 2024 r. (zł/MWh). Źródło: URE
/
Już od 2023 roku URE publikuje dane dot. średnich cen gazu sprowadzanego spoza UE. I w tym przypadku możemy mówić o wyraźnym spadku średnich cen (w II kw. licząc do I kw. 2024). Cena w drugim kwartale 2024 r. wyniosła 121,85 zł/MWh i była o ponad 6 proc. niższa niż w pierwszym kwartale 2024 r., a także o ponad 9 proc. niższa niż w analogicznym kwartale 2023 r. Spadkowy trend średnich cen jest więc wyraźny.
Wykres. Średnia kwartalna cena zakupu gazu ziemnego z państw innych niż kraje członkowskie UE lub kraje EOG od drugiego kwartału 2023 r. do drugiego kwartału 2024 r. (źródło: URE)
/
Ceny gazu zaczęły rosnąć w sierpniu. Niepokój związany z wojną Rosji z Ukrainą
Sierpień przyniósł znaczący wzrost cen gazu na giełdach. Kontrakty na gaz podrożały o ponad 10 proc. – cena błękitnego paliwa przekroczyła 40 euro za MWh. Analitycy są zgodni, że do wyraźnego wzrostu cen przyczyniło się wejście wojsk ukraińskich wgłąb Rosji.
W tym tygodniu ceny gazu w hubie TTF wciąż rosły (przekroczyły 41 euro za MWh).
Polskie magazyny gazu wypełnione niemal po brzegi
Wojna Rosji z Ukrainą pozostaje najmocniejszym czynnikiem niepewności na gazowym rynku, jednak są i dobre informacje. Kraje UE, jak przed każdym sezonem zimowym, rozpoczęły już napełnianie magazynów gazu. W tym roku większość państw UE ma już niezłe wypełnienie magazynów gazu, a Polska zdaje się być prymusem. Nasze podziemne zbiorniku gazu wypełnione są w ponad 90 proc.
Średnia wypełnienia magazynów gazu dla całej UE wynosi obecnie ok. 87 proc., co również jest dobrym wynikiem.
Gaz z Rosji przez Ukrainę nadal płynie
Obawy rynku gazowego dot. wejścia Ukraińców na teren Rosji wiążą się z ew. zakłóceniem dostaw błękitnego paliwa do Austrii, na Węgry i Słowację. Jednak znajdująca się w okolicach rosyjskiej Sudży przepompownia gazu płynącego z Rosji przez Ukrainę do Europy nie ucierpiała i gaz wciąż płynie.
Wiele zależy od tego, jak rozwinie się ukraińska ofensywa w Rosji, jednak analitycy uspokajają, że gazu w UE jest dużo, a rynek dostaw LNG wciąż ma spore rezerwy.
***
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News
