Świąteczne przejedzenie to zespół wielu różnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Jego występowaniu sprzyja spożywanie zbyt dużej ilości tłustych i ciężkostrawnych potraw. Towarzyszą mu takie objawy jak na przykład kolki wątrobowe, bóle brzucha, nadmierne gazy, zaparcia, nudności czy zgaga. W uporaniu się z nimi pomóc może popularny napój, który nagminnie pije większość Polaków. Sprawdź, o co chodzi.
Pij tę popularną herbatę na przejedzenie
Najprostszym remedium na świąteczne przejedzenie jest czarna, mocna herbata. Bioaktywne związki zawarte w napoju ułatwiają trawienie białek i tłuszczów. Wzmagają wydzielanie soków trawiennych i korzystnie wpływają na mikroflorę jelit. Usprawniają też ich perystaltykę, dzięki czemu przemiana materii następuje szybciej. Działają też ochronnie na śluzówkę żołądka i całego przewodu pokarmowego i redukują stany zapalne tkanek.
W tym przypadku duże znaczenie ma jednak pewien drobny, niepozorny szczegół. Prozdrowotne właściwości wykazuje gorzka herbata, bez słodzików i innych smakowych dodatków. Dodatek cukru wpływa nie tylko na kaloryczność napoju, ale też osłabia jego dobroczynne działanie! Co więcej, zakłóca przemianę materii. Organizm musi wytworzyć więcej enzymów trawiennych, by go przetworzyć. Słodka przyprawa stanowi więc dla niego spore obciążenie.
Co jeszcze może pomóc na przejedzenie?
W uporaniu się ze świątecznym przejedzeniem pomóc mogą również napoje przygotowywane na bazie ziół. Dobrym „orężem” w walce z dolegliwościami gastrycznymi jest na przykład napar z mięty. Warto sięgać również po herbatkę imbirową czy napar z siemienia lnianego. Trzeba przy tym pamiętać o wypijaniu odpowiednich ilości wody. Odpowiednie nawodnienie ma bowiem kluczowe znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dorosły człowiek powinien wypijać powyżej 2,5 litra płynów w ciągu doby. W tym przypadku sporo zależy również od takich czynników jak na przykład płeć, wiek, stan zdrowia, stopień aktywności fizycznej czy temperatura najbliższego otoczenia.