Więcej niż 75% Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu płatnych studiów – tak wynika z badania IBRiS zleconego przez „Rzeczpospolitą”. Dlatego też nie ma społecznego poparcia dla pomysłu Sławomira Mentzena, który wzbudził kontrowersje po swoim wywiadzie dla Kanału Zero.
Uroczysta inauguracja roku akademickiego na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Auditorium Maximum uczelni w Warszawie
Joanna Ćwiek-Świdecka
„W moim wymarzonym świecie studia są płatne” – oznajmił Sławomir Mentzen w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim na Kanale Zero. Okazuje się jednak, że kandydat Konfederacji na prezydenta jest jedynym zwolennikiem tego pomysłu, ponieważ według badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej” (przeprowadzonego w dniach 28–29 marca), zdecydowana większość Polaków popiera możliwość bezpłatnego kształcenia.
Takiego zdania jest aż 76,1% uczestników badania, w tym 37,4% ankietowanych uważa, że studia powinny być bezwarunkowo bezpłatne. Niemniej jednak 39,1% respondentów oczekuje, że absolwenci bezpłatnych studiów będą zobowiązani do pracy w Polsce przez określony czas. W publicznej debacie najczęściej porusza się temat wprowadzenia zakazu wyjazdu za granicę dla młodych lekarzy.
Kto zaakceptowałby płatne studia?
Poparcie dla wprowadzenia opłat za studia wyraża jedynie 1,6% respondentów. Z kolei 15,5% ankietowanych zgadza się na płatne studia, ale tylko pod warunkiem, że osoby z niskimi dochodami będą miały szeroki dostęp do stypendiów dla uzdolnionych. Jeśli zaś mówimy o obowiązku „odpracowania” studiów w Polsce, głosy wśród wyborców rozkładają się równo: 44% wyborców partii rządzącej oraz 45% opozycji opowiada się za tym rozwiązaniem.
Nielicznych zwolenników pełnej odpłatności za studia dla wszystkich można znaleźć niemal wyłącznie wśród wyborców opozycji – PiS, Konfederacji i partii Razem (4% respondentów). W pozostałych elektoratach brak poparcia dla tej idei. Natomiast jeśli uwzględnimy stypendia, to takie rozwiązanie popiera już 18% zwolenników rządzących oraz 16% wyborców opozycji. Bezwarunkowo bezpłatnych studiów częściej domagają się kobiety – może dlatego, że to one częściej podejmują decyzję o edukacji na poziomie wyższym. Mężczyźni natomiast częściej niż kobiety popierają obowiązek pracy w kraju przez pewien czas po zakończeniu nauki.
Poparcie dla bezpłatnych studiów jest najwyższe wśród najmłodszych ankietowanych – za opcją bezwarunkową opowiada się co trzeci uczestnik w wieku od 18 do 29 lat. Za obowiązkiem ich odpracowania – 14%, a za odpłatnością z stypendiami – 17%. Zwolenników odpłatnych studiów w tej grupie wiekowej jest jedynie 3%.
Z kolei można zauważyć, że najbardziej entuzjastycznie do obowiązku odpracowania studiów w kraju podchodzą respondenci w wieku 50–59 lat – aż 65% z nich popiera ten pomysł. Podobne zdanie mają również ankietowani po sześćdziesiątce – tu rozwiązanie to akceptuje 60% badanych. Prawdopodobnie ma to związek z problemami zdrowotnymi i trudnościami w dostępie do lekarzy.
Kto straciłby możliwość zdobycia doświadczenia?
Niestety, ponad połowa rodziców otrzymujących świadczenie na więcej niż jedno dziecko wolałaby, aby studia były bezwarunkowo bezpłatne. Podobne zdanie mają także osoby z wykształceniem średnim – zarówno te, które nie ukończyły studiów (48%), jak i 29% absolwentów szkół wyższych.
Wiele osób z kręgów politycznych zwraca uwagę na brak możliwości studiowania, gdyby były one płatne. – Płatne studia byłyby ogromnym błędem. Młodym ludziom byłoby znacznie trudniej zdobyć wykształcenie i odnieść sukces – stwierdził w nagraniu opublik
Źródło
