Cisną gaz, a niektórzy nie stronią od promili – czyli jak jeżdżą w Polsce kierowcy z zagranicy

Prędkość i jazda pod wpływem alkoholu stanowią znaczące problemy kierowców z zagranicy. Niemniej jednak, u Gruzinów przypadki wypadków zdarzają się o połowę rzadziej. Co jest tego przyczyną? Główne ograniczenia dotyczą deportacji.
Cisną gaz, a niektórzy nie stronią od promili - czyli jak jeżdżą w Polsce kierowcy z zagranicy - INFBusiness

Patrol policji podczas kontroli drogowej na jednej z warszawskich ulic

Foto: PAP/ Albert Zawada

Grażyna Zawadka

W ubiegłym roku kierowcy z zagranicy byli odpowiedzialni za 1179 wypadków, w których zmarło 106 osób, a ponad 1400 zostało rannych. Liczby te są podobne do tych z 2023 roku, z tą różnicą, że wypadków przy ich udziale było o osiem więcej, a ofiar śmiertelnych o sześć mniej, według raportu Biura Ruchu Drogowego KGP, analizowanego przez „Rz”.

Jak zachowują się kierowcy z zagranicy w Polsce?

Ogólnie rzecz biorąc, sytuacja nie jest zła. Jednak ich największym problemem pozostaje przekraczanie dozwolonej prędkości oraz jazda w stanie nietrzeźwości. Kilka dni temu nietrzeźwy Gruzin zorganizował szaleńczą jazdę po ulicach Warszawy, uciekając przed policją na czerwonym świetle, po chodniku, z impetem wjeżdżając w słupki, aż w końcu zamknął się w aucie. Okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu we krwi i trzy sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Dodatkowo był poszukiwany.

Co trzeci wypadek spowodowany przez cudzoziemców to skutek nadmiernej prędkości

Jakie dane dotyczące obcokrajowców za kierownicą przedstawiają policyjne statystyki?  W roku ubiegłym byli sprawcami 1179 wypadków (co stanowi mniej niż 6 proc. z 19,6 tys. wszystkich wypadków spowodowanych przez kierujących), co przyczyniło się do śmierci 106 osób (6,5 proc. wszystkich ofiar). Najwięcej takich wydarzeń miało miejsce w województwach dolnośląskim, małopolskim i wielkopolskim, a najmniej – tylko osiem – w podlaskim.

Główną przyczyną tych wypadków była nadmierna prędkość, niewłaściwie dostosowana do warunków – w rezultacie powstał co trzeci wypadek z ich winy. Pozostałe wynikały z wymuszania pierwszeństwa i niewłaściwego zachowania wobec pieszych, co obejmuje ich potrącenia. Prawie 100 zdarzeń miało miejsce wskutek jazdy „na zderzaku”, a 41 było efektem zmęczenia i zaśnięcia. Inne przyczyny to np. wjazd na czerwonym świetle czy nieuwaga na przejeździe dla rowerzystów.

Jak wskazuje raport KGP, „uczestnicy wypadków” pochodzili najczęściej z Ukrainy (w ponad 1000 zdarzeń), Białorusi (134 wypadków) oraz Gruzji (66 wypadków). Na kolejnych miejscach uplasowali się kierowcy z Niemiec, Uzbekistanu, Azerbejdżanu, Czech, Litwy i Słowacji.

Choć w przypadku kierowców z Ukrainy i Białorusi liczby są od dwóch lat na stałym poziomie, to znaczny spadek, o połowę, odnotowano wśród Gruzinów – z 143 wypadków, w których byli uwikłani w 2023 roku, do 66 w roku ubiegłym. – Gruzini są jednymi z najczęściej wydalanych z Polski, co przyczynia się do ich mniejszej obecności na drogach – zaznaczają policjanci.

Zgodnie z informacjami podanymi przez „Rz”, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy tego roku deportowano ponad 1300 cudzoziemców naruszających prawo. Niemal połowa z nich to Gruzini i Białorusini.

Problemem pozostaje jazda w stanie nietrzeźwym i z wysokim poziomem alkoholu we krwi

Z zebranych przez policję danych wynika, że do najczęstszych przestępstw popełnianych przez cudzoziemców zalicza się prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem substancji odurzających, zgodnie z art. 178a par. 1 k.k., a także przestępstwo z art. 244 k.k. – łamanie zakazu sądowego – zaz

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *