Wybory prezydenckie 2025. Czy Rafał Trzaskowski to „skrajny lewak”? Komentarz Krzysztofa Śmiszka

– Widzimy, że jest dość mocno zafascynowany narracją Donalda Trumpa – powiedział o kandydacie KO na prezydenta Rafale Trzaskowskim Krzysztof Śmiszek. W rozmowie z Polsat News europoseł Lewicy ocenił, że Trzaskowski „nie jest skrajnym lewakiem”.
Wybory prezydenckie 2025. Czy Rafał Trzaskowski to „skrajny lewak”? Komentarz Krzysztofa Śmiszka - INFBusiness

Europoseł Lewicy Krzysztof Śmiszek

Foto: PAP/Marcin Obara

zew

W weekend kandydaci w wyborach prezydenckich 2025 pojawili się w różnych regionach Polski – popierany przez PiS Karol Nawrocki był w Lądku-Zdroju i Lublinie, a wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski wystąpił na konwencji w Gliwicach. Działań w ramach prekampanii nie prowadził nikt z Nowej Lewicy, która wciąż nie ogłosiła swojego kandydata w wyborach.

Wybory prezydenckie 2025. Kto będzie kandydatem Lewicy?

Czy Lewica oddała weekend walkowerem? – Spokojnie, nie uważam, że tutaj ktoś oddał czas walkowerem. Nie mamy jeszcze oficjalnej kampanii wyborczej, a już w niedzielę 15 grudnia Rada Krajowa Nowej Lewicy zaprezentuje swojego kandydata bądź kandydatkę, mówiąc nowoczesnym językiem: osobę kandydującą na urząd prezydenta – skomentował w poniedziałek w rozmowie z Polsat News Krzysztof Śmiszek, europoseł Lewicy, były wiceminister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska.

Według niepotwierdzonych medialnych doniesień, kandydatką Lewicy na prezydenta ma zostać Magdalena Biejat, była współprzewodnicząca Partii Razem, w przeszłości posłanka, obecnie wicemarszałek Senatu. Śmiszek powiedział, że byłby „bardzo szczęśliwy”, gdyby Lewica postawiła na Biejat. Zdaniem europosła, wicemarszałek „sprawdziła się jako jako senatorka, jako posłanka, jako charyzmatyczna polityczka”. – Ma wielkie szanse, aby powalczyć o ten najważniejszy urząd w Polsce – ocenił były wiceminister. – Prawie wszystkie siły polityczne już przedstawiły swoich kandydatów, przyszedł czas na Lewicę. Spokojnie, kalendarzowo wypełniamy swoje obowiązki – stwierdził.

Start w wyborach prezydenckich mają rozważać także inni politycy z lewej strony sceny politycznej, m.in. Adrian Zandberg czy Waldemar Witkowski. – Nie widzę niczego nadzwyczajnego w sytuacji, kiedy różne siły polityczne, także te sytuujące się po lewej stronie, mówią o swoich kandydatach. Jakoś nie słyszę zdziwienia, że po prawicy mamy już chyba czterech czy pięciu kandydatów – mówił Krzysztof Śmiszek.

– Mamy Sławomira Mentzena ze skrajnej prawicy, mamy Karola Nawrockiego z populistycznej prawicy i mamy dwóch centroprawicowych kandydatów, Szymona Hołownię i Rafała Trzaskowskiego – dodał, po czym przypomniano mu, że startuje też Marek Jakubiak (Wolni Republikanie).

Czy Rafał Trzaskowski to polityk lewicowy czy prawicowy?

Krzysztof Śmiszek został dopytany o jego opinię, że Rafał Trzaskowski, który np. przez środowiska związane z Konfederacją uważany jest za polityka lewicowego, to osoba z centroprawicy. – To chyba nie jest żadna obraza – odparł. – Oczywiście nie jest skrajnym lewakiem, to jest wymyślone na potrzeby kampanii Prawa i Sprawiedliwości. Rafał Trzaskowski należy do Europejskiej Partii Ludowej, która w Parlamencie Europejskim określa się jako centroprawica, są nawet dumni z tego, że nazywają siebie centroprawicą – dodał.

– Zresztą, jak popatrzymy na początki kampanii Rafała Trzaskowskiego, to widzimy, że jest dość mocno zafascynowany narracją Trumpa. Gdzieś w tle nie widziałem żadnych flag unijnych, nie słyszałem żadnych odniesień do Unii Europejskiej, ale to jest wolny wybór Rafała Trzaskowskiego i Platformy Obywatelskiej, której on jest kandydatem. Sytuuje się na prawicy czy na centroprawicy, chce sięgać po prawicowy elektorat. My na lewicy wystawimy kandydata, kandydatkę, który będzie sięgał po centrowy, centrolewicowy elektorat – mówił w Polsat News Krzysztof Śmiszek.

Wybory prezydenckie 2025. Kto kandyduje?

Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się w maju 2025 r., dokładny termin pierwszej tury nie został jeszcze ogłoszony. Wiadomo, że urzędujący prezydent Andrzej Duda nie będzie mógł już ubiegać się o reelekcję, ponieważ jego obecna kadencja jest drugą i – zgodnie z konstytucją – ostatnią na tym stanowisku.

Zamiar startu w wyborach na prezydenta ogłosiło już kilka osób, które prowadzą tzw. prekampanię. 24 listopada jako kandydat obywatelski popierany przez Prawo i Sprawiedliwość ogłoszony został Karol Nawrocki, prezes IPN. Koalicja Obywatelska swojego kandydata wyłoniła w prawyborach – 23 listopada KO ogłosiła, że w głosowaniu wśród członków partii tworzących Koalicję Obywatelską (PO, Inicjatywa Polska, Zieloni, Nowoczesna) wygrał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, wiceszef Platformy.

Konfederacja wystawiła w wyborach lidera Nowej Nadziei, Sławomira Mentzena. Mentzen był pierwszym kandydatem, którego start w wyborach ogłoszono. Kandydatem popieranym w wyborach przez Trzecią Drogę (PSL i Polskę 2050) jest marszałek Sejmu i lider Polski 2050 Szymon Hołownia. O prezydenturę zamierzają się też ubiegać Marek Jakubiak, poseł koła Wolni Republikanie i Romuald Starosielec, lider Ruchu Naprawy Polski. Wystawienia swojego kandydata nie wyklucza Partia Razem.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *