Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu

Minister zdrowia Izabela Leszczyna powiedziała w środę, że program finansowania in vitro będzie obowiązywał od 1 czerwca 2024 r. do 31 grudnia 2028 r. W sumie na jego finansowanie rząd przeznaczy łącznie 2,5 mld zł.

Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu

Minister zdrowia Izabela Leszczyna (z lewej), przewodnicząca zespołu do spraw opracowania kryteriów programu polityki zdrowotnej leczenia niepłodności Dagmara Korbasińska (z prawej) podczas briefingu prasowego w siedzibie Ministerstwa Zdrowia (PAP, PAP/Tomasz Gzell)

Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu - INFBusiness

Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu - INFBusiness

Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu - INFBusiness

Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu - INFBusiness

Minister Zdrowia Izabela Leszczyna na konferencji w środę ogłosiła sposób realizacji finansowanego z budżetu państwa programu in vitro. – Mamy program medycznego wsparcia zapłodnienia pozaustrojowego. Mamy program leczenia niepłodności metodą in vitro – powiedziała Leszczyna.

Głównym celem programu jak wskazała, jest równy dostęp do in vitro dla par borykających się z niepłodnością.

– Przywracamy dzisiaj nadzieję, a właściwie dajemy realną szansę tym wszystkim, którzy chcą zostać rodzicami, żeby mogli mieć, urodzić, swoje własne dziecko – dodała.

Rząd ma pieniądze na in vitro. Podali szczegóły programu - INFBusiness

Drugim celem według niej jest zabezpieczenie materiału rozrodczego pacjentów onkologicznych, czyli tych, którzy będą chcieli mieć dzieci, ale wcześniej muszą się poddać „trudnej, bardzo wymagającej i często wyniszczającej organizm terapii onkologicznej”, czasami pozbawiającej ich szansy na własne dziecko.

Minister powiedziała, że program będzie trwał od 1 czerwca 2024 r. do 31 grudnia 2028 r. Każdego roku na jego realizację rząd przeznaczy 500 mln zł, w sumie łącznie 2,5 mld zł.(

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *