Operator krajowego systemu elektroenergetycznego – Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) – poinformował, że w nadchodzących dniach świątecznych nastąpią ograniczenia pracy instalacji fotowoltaicznych. Redukcja produkcji energii elektrycznej przez instalacje fotowoltaiczne oraz wiatrowe nastąpiła już w piątek, 29 marca.
/123RF/PICSEL
Operator systemu przesyłowego energii elektrycznej PSE zredukował w piątek produkcję źródeł fotowoltaicznych ze względu na wysoką produkcję i konieczność przywrócenia zdolności regulacyjnych. Podobne działania zapowiadane są również w okresie świątecznym.
PSE ograniczyły produkcję już w piątek
Zgodnie z komunikatem PSE, ze względu na nadpodaż generacji w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym oraz konieczność przywrócenia zdolności regulacyjnych KSE, operator wprowadził w piątek nierynkową redukcję generacji źródeł fotowoltaicznych, czyli odgórne ograniczenie ich produkcji. Między godziną 12 a 13 redukcja nieznacznie przekracza 1,5 GW, między 13 a 14 wynosi ponad 1,7 GW, a między 14 a 15 – 1,2 GW.
Reklama
Według danych PSE, maksymalna moc, z jaką pracowały w piątek źródła fotowoltaiczne, była na poziomie 10 GW. Z kolei elektrownie wiatrowe dostarczają mocy rzędu 4-5 GW. Około południa OZE: fotowoltaika, wiatr i elektrownie wodne dostarczały ponad 75 proc. energii elektrycznej zużywanej w kraju, a jednocześnie eksport prądu w piątek sięgał 3 GW.
Operator zapowiada redukowanie produkcji na dużą skalę
Operator poinformował też, że w związku z prognozowaną wysoką generacją fotowoltaiki i wiatraków w okresie świątecznym, kiedy popyt na energię elektryczną jest niski, przewiduje 30 i 31 marca oraz 1 kwietnia redukowanie produkcji na dużą skalę.
Konieczność zastosowania redukcji wynika także z niewystarczalności innych środków do zbilansowania krajowego systemu elektroenergetycznego (KSE), w szczególności ograniczenia generacji źródeł konwencjonalnych – wyjaśniają PSE.
W takiej sytuacji potencjał produkcyjny odnawialnych źródeł energii elektrycznej, stanowiący nadwyżkę ponad zapotrzebowanie na energię elektryczną, nie może być wykorzystany – podkreślił operator. Poziom redukcji wytwarzania OZE będzie zależał od prognozowanych i bieżących warunków pracy KSE, w szczególności od ilości energii elektrycznej eksportowanej z krajowego systemu – zastrzegł operator.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL
