Grzywna nałożona przez straż miejską na właściciela nieruchomości za brak specjalnego wpisu to nie żart. Od początku roku straż miejska zyskała rozszerzenie uprawnień, dzięki któremu może prowadzić specjalne kontrole. W przypadku braku pisma lub innego dowodu poświadczającego zapisanie do CEEB grozi nałożenie grzywny.
/123RF/PICSEL
- Straż miejska już prowadzi kontrole w trakcie, których puka do drzwi, by skontrolować posiadanie wymaganego wpisu.
- W sierpniu 2023 roku MSWiA pokazało przepisy, które rozszerzają uprawnienia straży miejskiej. Od 1 stycznia strażnicy miejscy kontrolują domy i mieszkania.
- Wizyty strażników miejskich już trwają. W Szczecinie w dwa pierwsze tygodnie roku przeprowadzono ich 30, a w Poznaniu w całym styczniu aż 450.
Straż miejska już prowadzi kontrole mieszkań i sprawdza posiadanie wpisu nieruchomości do CEEB (Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków). Czas na dopisanie się do rejestru minął 30 czerwca 2022 roku, a nowe budowle mają 14 dni na wpis. Wciąż jednak nie brak Polaków, którzy do CEEB się nie wpisali, ale nikt o zmianę tego stanu rzeczy się nie starał. Powodem był przede wszystkim fakt, że nie przewidziano kary za brak wpisu.
Reklama
Straż miejska już puka drzwi. Za brak wpisu do CEEB wystawi grzywnę
Brak wpisu do CEEB jest już karany grzywną. Długo nie było podmiotu, który mógłby taką karę wystawić, ale nowe przepisy opracowane jeszcze w 2023 roku dały taką możliwość straży miejskiej. Od 1 stycznia strażnicy miejscy pukają więc do drzwi domów i mieszkań w całym kraju. Sprawdzają nie tylko co jest palone w piecach, ale także jakiej klasy jest dany piec.
To zła wiadomość dla zapominalskich, którzy dawno przegapili czas na wpisanie się do CEEB. Wszyscy ci, którzy dotąd nie złożyli deklaracji do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, muszą mieć się na baczności. W trakcie kontroli straży miejskiej konieczne będzie dowodu poświadczającego wpis do CEEB. Za brak wpisu grozi grzywna do nawet 5 tys. zł.
Z lokalnych portali informacyjnych wynika, że takie kontrole trwają już w najlepsze. Infoludek.pl, lokalny portal informacyjny o Szczecinie, przekazywał w połowie stycznia, że tego typu kontroli odbyło się 30. Natomiast w lutym Eska Poznań donosiła, że na terenie stolicy Wielkopolski w styczniu kontroli straży miejskiej odbyło się aż 450.
Co to jest CEEB?
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków to rejestr danych o źródłach ciepła i paliwach spalanych, by ogrzać lokale mieszkalne i niemieszkalne. Właściciele (w przypadku domów i lokali wolnostojących) lub zarządcy nieruchomości (w przypadku kamienic, bloków i apartamentowców) mają obowiązek zgłoszenia nieruchomości do CEEB.
Zgłoszenie musi zostać złożone, gdy źródło spalania paliw nie przekracza 1MW nominalnej mocy cieplnej. Brak wpisu do CEEB podlega grzywnie, którą obecnie nałożyć już może straż miejska.
Jak wpisać się do CEEB?
Wpis do CEEB jest bezpłatny. Aby wpisać się do rejestru, można skorzystać z jednej z trzech dróg:
- listownie,
- w urzędzie miasta lub gminy,
- w internecie.
Wpis do CEEB wymaga odpowiednich danych. Te dotyczą zarówno samego budynku jak i właściciela lub zarządcy. Informacje, jakie trzeba podać, to:
- adres pod jakim znajduje się budynek,
- rodzaj obiektu (jednorodzinny czy zbiorowego zamieszkania),
- liczba lokali (tylko w wypadku budynku wielorodzinnego lub zbiorowego zamieszkania),
- ilość źródeł ciepła,
- rodzaje źródeł ciepła,
- liczba kotłów i rodzaj spalanego paliwa (jeśli budynek ogrzewany jest spalaniem w kotle),
- adres miejsca, gdzie jest zainstalowane źródło ciepła dla wskazanego budynku,
- imię, nazwisko i inne dane osobowe właściciela lub zarządcy.
Przemysław Terlecki
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. INTERIA.PL