Która ryba jest najzdrowsza? Eksperci wskazują liderów w rankingu wartości odżywczych

Która ryba jest najzdrowsza Eksperci wskazują liderów w rankingu wartości odżywczych

Dlaczego warto jeść ryby morskie przynajmniej dwa razy w tygodniu?

Ryby morskie od lat są uznawane są za jeden z najcenniejszych składników zdrowej diety. Zawierają łatwo przyswajalne białko, unikalne kwasy omega-3 (EPA i DHA), witaminę D, selen oraz jod – składniki, których często brakuje w typowym polskim jadłospisie.

Badania opublikowane w ostatnich latach w „The Lancet” i „American Journal of Clinical Nutrition” potwierdzają, że regularne spożywanie tłustych ryb morskich zmniejsza ryzyko zawału serca nawet o 36%, poprawia funkcje poznawcze i łagodzi stany zapalne w organizmie. Polskie Towarzystwo Kardiologiczne zaleca minimum 2 porcje ryby tygodniowo, z czego przynajmniej jedna powinna być tłusta.

Najpopularniejsze ryby morskie na polskich stołach – porównanie

Na półkach sklepów i w menu restauracji najczęściej pojawiają się:

  1. Łosoś atlantycki i pacyficzny
  2. Makrela wędzona i świeża
  3. Dorsz i mintaj
  4. Tuńczyk (głównie w puszkach)
  5. Śledź bałtycki i atlantycki
  6. Halibut i sola i dorsz czarny

Choć wszystkie wymienione gatunki są wartościowe, różnice w zawartości kwasów omega-3 i poziomie zanieczyszczeń są ogromne.

Która ryba wygrywa tytuł „najzdrowszej”? Łosoś atlantycki na czele

Według najnowszych analiz norweskiego Narodowego Instytutu Żywienia i Badań nad Owocami Morza (NIFES) oraz amerykańskiej bazie danych USDA, łosoś atlantycki (Salmo salar) hodowlany z czystych fiordów norweskich zdecydowanie prowadzi w rankingu.

W 100 g surowego filetu łososia atlantyckiego znajduje się:

  1. 2 200–2 800 mg kwasów omega-3 (EPA + DHA) – najwięcej spośród wszystkich popularnych ryb
  2. 25–27 g pełnowartościowego białka
  3. 180–220 µg jodu (ponad 100% dziennego zapotrzebowania)
  4. 10–13 µg witaminy D (nawet 200% normy)
  5. Tylko 1,5–2,2 g tłuszczów omega-6 (bardzo korzystny stosunek omega-3 do omega-6)

Dla porównania: makrela ma ok. 1 800–2 200 mg omega-3, tuńczyk błękitnopłetwy ok. 1 500 mg, a dorsz zaledwie 200– 250 mg. To sprawia, że łosoś jest bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o ochronę serca i mózgu.

Gdzie kupić naprawdę świeżą rybę w Polsce?

Coraz więcej Polaków szuka miejsc, gdzie ryba trafia na ladę maksymalnie 48–72 godziny po połowie. Jednym z takich punktów jest warszawski sklep PREMIUM IKRA, który od lat specjalizuje się w bezpośrednim imporcie z Norwegii, Islandii i Alaski.

W PREMIUM IKRA codziennie pojawia się świeża ryba prosto z porannych dostaw lotniczych – steki z łososia atlantyckiego o intensywnie pomarańczowym mięsie, filety z halibuta, całe dorado i seabass, tuszki kamabali oraz najlepszy tuńczyk klasy sashimi. Oprócz ryb sklep oferuje również kawior dziki i hodowlany, krewki królewskie, ostrygi i wędzone na zimno łososie.

Podsumowanie – co włożyć do koszyka już dziś?

Jeśli chcesz w najskuteczniejszy sposób zadbać o zdrowie swoje i rodziny, sięgaj przede wszystkim po:

  1. Łososia atlantyckiego (najlepiej ze zrównoważonych hodowli z certyfikatem ASC)
  2. Makrelę atlantycką
  3. Śledzia
  4. Sardynki
  5. Tuńczyka (z umiarem ze względu na rtęć)

Świeży łosoś, grillowany, pieczony lub podany na surowo w formie tatara, to prawdziwy superfood XXI wieku. Warto więc szukać sprawdzonych dostawców takich jak PREMIUM IKRA, gdzie jakość i świeżość są zawsze na pierwszym miejscu.

Rating: 5.00/5. From 1 vote.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *