Należność za słupy elektryczne na gruncie – kiedy przysługuje i jaka kwota?

Słup energetyczny, zdjęcie ilustracyjne Czy posiadasz na swojej parceli słupy lub sieć elektroenergetyczną? Mogą one wyraźnie zaniżać wartość terenu. W wielu przypadkach masz możliwość ubiegania się o wysokie świadczenie pieniężne.

Posiadacze gruntów, na których usytuowane są maszty energetyczne bądź rozciągają się napowietrzne linie wysokiego napięcia, często mają problem z pełnym dysponowaniem terenem. Tego typu infrastruktura może skutecznie komplikować budowę, zmniejszać obszar do wykorzystania, a nawet przekreślać zamierzenia związane z postawieniem domu. Co istotne, w dużej liczbie przypadków można żądać od spółki energetycznej pokaźnej rekompensaty finansowej.

W jakich sytuacjach należy się kompensata od dystrybutora energii?

Żądanie wypłaty odszkodowania pojawia się, gdy firma energetyczna użytkuje grunt bez podstawy prawnej. Dzieje się tak między innymi, gdy maszty lub przewody zostały umieszczone bez akceptacji właściciela, nie została zawarta umowa dotycząca ustanowienia służebności przesyłu, nie ma decyzji administracyjnej pozwalającej na zajęcie terenu, a w rejestrze gruntów i budynków nie figuruje zapis o służebności.

Do wnoszenia roszczeń upoważniony jest przede wszystkim właściciel gruntu, a w niektórych przypadkach również użytkownik wieczysty. Na starcie należy określić, kto administruje daną siecią – najczęściej jest to terenowe przedsiębiorstwo energetyczne, które można zlokalizować na przykład na rachunku za energię elektryczną lub w ewidencji operatorów systemu przesyłowego.

Kiedy obecność słupów na działce motywuje do otrzymania zadośćuczynienia?

Zadośćuczynienia można wymagać, gdy aparatura energetyczna uniemożliwia lub utrudnia wznoszenie budynków, obniża wartość katastralną działki, ogranicza jej użyteczność z powodu przymusu wydzielenia strefy ochronnej albo została ustawiona bez uprawnienia prawnego.

W takiej okoliczności posiadacz terenu może żądać zapłaty za dotychczasowe korzystanie z nieruchomości, ustanowienia służebności przesyłu w zamian za opłatę, a w niektórych przypadkach – jeśli instalacje nie są eksploatowane – nawet ich demontażu.

Jak zweryfikować istnienie służebności i nabycie przez zasiedzenie?

Informacje na temat tego, czy urządzenia przesyłowe znajdują się na działce zgodnie z prawem, można odnaleźć w księdze wieczystej. Można ją obejrzeć online w systemie Ministerstwa Sprawiedliwości, a stosowny wpis tyczący się służebności przesyłu mieści się w dziale III „Prawa, roszczenia i ograniczenia”. Deficyt takiej informacji może stanowić powód do domagania się płatności lub likwidacji słupów.

Należy jednak pamiętać o koncepcji zasiedzenia. Korporacja energetyczna może nabyć uprawnienie do użytkowania terenu po 20 latach funkcjonowania w dobrej wierze albo po 30 latach, w sytuacji gdy miała świadomość braku podstawy prawnej. Im dłużej linia stoi na działce, tym większe prawdopodobieństwo straty możliwości dochodzenia roszczeń.

Przedawnienie żądań i oddziaływanie planu miejscowego

Nawet w przypadku, gdy nie doszło do zasiedzenia, właściciel nie może ociągać się w nieskończoność. Roszczenia wynikające z bezumownego użytkowania ulegają przedawnieniu po 6 latach. Przebieg tego terminu można jednak zatrzymać, na przykład poprzez wniesienie powództwa do sądu lub podania o próbę polubownego załatwienia sprawy – wówczas liczenie rozpoczyna się na nowo.

Obecność słupów i linii przesyłowych nierzadko powoduje wyznaczenie w planie przestrzennym tak zwanych stref izolacyjnych. Wynikają z tego restrykcje w zakresie zabudowy, zakaz sadzenia wysokich roślin drzewiastych czy prowadzenia poszczególnych działalności. Wszystko to pomniejsza wartość nieruchomości, a właśnie obniżenie wartości stanowi bazę do wyliczenia wysokości kompensaty.

Jaką kwotę można uzyskać i jak wygląda procedura?

Wysokość zadośćuczynienia ustala rzeczoznawca majątkowy. Biorą się pod uwagę między innymi bieżąca cena rynkowa parceli, typ i poziom napięcia linii, obszar wyłączony z eksploatacji, jak również spadek atrakcyjności terenu pod budowę lub odsprzedaż. W rzeczywistości odszkodowania sięgają od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych.

W celu efektywnego starania się o wypłatę, warto:

  1. przeanalizować księgę wieczystą i miejscowy plan zagospodarowania,
  2. określić podmiot zarządzający siecią energetyczną,
  3. zebrać dowody (fotografie, mapy, dokumenty urzędowe),
  4. wezwać przedsiębiorstwo do zapłaty, określając konkretną sumę,
  5. zlecić wycenę ekspertowi,
  6. podjąć próbę negocjacji ugodowych,
  7. w przypadku braku porozumienia – przekazać sprawę do sądu.

Decydujące jest sprawdzenie, czy podmiot energetyczny posiada obowiązujący tytuł prawny do użytkowania gruntu. Jeśli nie – właściciel ma realną możliwość pozyskania istotnej pod względem finansowym rekompensaty.

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *