Po tym, jak odbiorą nam wolność słowa, okaże się, że Solidarność jest organizacją przestępczą, którą należy zlikwidować. Proszę, abyście dbali o Polskę, którą kiedyś odzyskaliście, ponieważ macie do tego siły – mówił prezydent Andrzej Duda podczas XXXII Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”, odbywającego się w Kołobrzegu pod hasłem „Tylko Razem”.
Prezydent RP Andrzej Duda był specjalnym gościem XXXII Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ „Solidarność”
amk
Podczas zjazdu prezydent wręczył odznaczenia członkom NSZZ „Solidarność” oraz odebrał podziękowania za 10 lat współpracy od przewodniczącego związku, Piotra Dudy.
W swoim pożegnalnym wystąpieniu Duda zaznaczał, że przez dwie kadencje pełnienia urzędu prezydenta RP kierował się zasadą bliskiej współpracy z „Solidarnością”, którą wpoił mu Lech Kaczyński. Podkreślał, że związek broni interesów ludzi pracy, mając na uwadze również interesy RP.
– W głębokim przekonaniu o tym, co przekazał mi profesor Lech Kaczyński, od samego początku dążyłem do jak najlepszej współpracy z „Solidarnością”, słuchając waszych sugestii – co należy uczynić, co jest potrzebne – mówił Andrzej Duda.
Prezydent wymienił inicjatywy, które podczas dwóch kadencji zostały wprowadzone w życie dzięki współpracy z „Solidarnością”. Wśród nich znalazły się m.in. obniżenie wieku emerytalnego, ustawa o ograniczeniu handlu w niedzielę, program Rodzina 500 plus, który następnie został zmodyfikowany na 800 plus, wydłużenie urlopu rodzicielskiego, wprowadzenie urlopu opiekuńczego oraz powołanie Rady Dialogu Społecznego.
Prezydent Andrzej Duda do „Solidarności”: Pilnujcie Polski
Nawiązując do końca swojej prezydentury, Duda wezwał członków NSZZ „Solidarność”, by „mobilizowali struktury”, uczestniczyli w nadchodzących wyborach prezydenckich i wybierali „kandydata, który w najlepszy sposób reprezentuje polskie interesy”, budując i utrzymując sojusze, „często walcząc o prawa Polski i jej odpowiednią pozycję na arenie międzynarodowej”.
Duda zwrócił się do związkowców, aby czuwali nad tym, by Polska była wolna i suwerenna, gdzie prawo będzie przestrzegane, a ludzie nie będą zamykani w więzieniach, „bo należą do ugrupowania, które nie jest zgodne z władzą”.
– Pilnujcie Polski, w której media, które nie wychwalają bezkrytycznie aktualnej władzy, nie są zamykane tak, jak to się próbuje robić ostatnio, byśmy nie dali sobie odebrać wolności słowa – mówił Andrzej Duda. – Po tym, jak odbiorą nam wolność słowa, okaże się, że Solidarność jest organizacją przestępczą, którą trzeba zlikwidować – dodał.
Andrzej Duda: Podejmę wyzwanie
Duda zapewnił, że jeśli kiedykolwiek będzie miał możliwość podjęcia wyzwania dalszej pracy dla Rzeczpospolitej, to „bez względu na to, jak trudne ono będzie w danym momencie”, podejmie je.
– Jeżeli kiedykolwiek zajdzie taka potrzeba i stanie przede mną wyzwanie, które mogę podjąć dla Rzeczypospolitej, dla ojczyzny, dla tego, co rozumiem jako rozsądna i mądra troska o dobro wspólne, czyli służbę publiczną w najlepszym tego słowa znaczeniu, to ja to zadanie przyjmę – zapewnił Andrzej Duda.