Mentzen krytykuje Ukrainę i Zełenskiego. „Obrażają nas i nie wykazują wdzięczności”

Wysyłamy na Ukrainę broń, fundusze, pomoc socjalną, a Ukraińcy są w Polsce leczeni bezpłatnie. W zamian otrzymujemy oszczerstwa, jesteśmy obrażani i nie spotykamy się z żadną wdzięcznością. To w żadnym przypadku nie jest partnerskie porozumienie; traktują nas jak naiwniaków – powiedział Sławomir Mentzen, kandydat Konfederacji na prezydenta.
Mentzen krytykuje Ukrainę i Zełenskiego. "Obrażają nas i nie wykazują wdzięczności" - INFBusiness

Sławomir Mentzen

Foto: PAP/Marcin Bielecki

adm

Sławomir Mentzen odniósł się do informacji, która ukazała się w nocy z 3 na 4 marca – amerykańskie media, powołując się na przedstawicieli Białego Domu, podały, że Donald Trump postanowił wstrzymać pomoc wojskową dla Ukrainy. Jednocześnie Reuters donosił, że USA poszukują sposobów na złagodzenie sankcji nałożonych na Rosję. – To jest całkowicie jasne, że bez Stanów Zjednoczonych nie można obronić Ukrainy, ponieważ nie ma takiej siły. Zełenski jest uzależniony od Trumpa. Trump musi trochę wpłynąć na Zełenskiego – co już uczynił – ale teraz ma trudniejsze zadanie – musi także wpłynąć na Putina i zmusić go do zaakceptowania tych warunków. Mniejsza część pracy jest już wykonana – Zełenski jest otwarty na porozumienie – powiedział Mentzen w wywiadzie dla Polsat News. 

Mentzen: Rosja zaatakowała Ukrainę, bo mogła. Bo Europa jest słaba 

Jak ocenił kandydat Konfederacji na prezydenta, podczas rozmowy z Donaldem Trumpem Wołodymyr Zełenski „miał obowiązek zachować zimną krew i nie dać się sprowokować”, co mu się nie udało. – Ewidentnie Trump z Vance’em trochę go prowokowali i niestety osiągnęli swój cel. Zełenski nie wytrzymał. To była jego porażka – zauważył. 

Polityk został także zapytany, czy obecnie obserwujemy przełom w relacjach międzynarodowych. – Europa musi dorosnąć. Politycy z Europy muszą zrozumieć, że w czasie wojny liczy się siła, a nie tweety czy pisanie kredkami na chodniku – powiedział. Dodał, że europejskie elity rozbroiły Europę i obecnie „zajmują się głupotami”, w tym między innymi „walką z dwutlenkiem węgla oraz cenzurowaniem wolności słowa”. – Rosja działała okropnie i zaatakowała Ukrainę, bo mogła. Bo Europa jest niezwykle słaba – podkreślił Mentzen. 

Jak Sławomir Mentzen postrzega relacje Polska-Ukraina? „Nie byłoby już Ukrainy” 

– Jestem głęboko przekonany, że polscy politycy powinni przede wszystkim dbać o polskie interesy. W naszym interesie leży, aby nie mieć Rosji pod swoją granicą, więc tak – opłaca nam się, aby Ukraina obroniła się przed Rosją, dlatego Polacy wspierają Ukrainę. Przy okazji jednak można było wynegocjować wiele istotnych spraw dla Polaków – zakończyć kult Bandery na Ukrainie, wymusić na Ukrainie zgodę na ekshumację ofiar rzezi wołyńskiej czy uzyskać ustępstwa gospodarcze – powiedział Sławomir Mentzen. 

Jak ocenił polityk Konfederacji, „gdyby nie Polska, nie byłoby już Ukrainy”. – Cała Ukraina była uzależniona od pomocy USA, Polski oraz od tego, że Polska zapewniała logistykę całego tego procesu. Mogliśmy na Ukrainie wiele wymusić i nasi politycy tego nie zrobili, a Trump to uczynił – zaznaczył Mentzen. – Trump pokazał całemu światu, jak należy rozmawiać z Zełenskim. Przez ostatnie trzy lata Zełenski podróżował po całym świecie i każdego prosił o litość, a Trump nagle zapytał: „ale co ja z tego mam?” – dodał. – To Ukraina potrzebuje wsparcia, więc niech się w jakiś sposób zrewanżuje – podkreślił. 

– W chwili obecnej wysyłamy na Ukrainę broń, fundusze, pomoc socjalną, a Ukraińcy są w Polsce leczeni za darmo – nawet nie muszą płacić składki zdrowotnej, podczas gdy Polacy są zmuszeni to robić. W zamian dostajemy oszczerstwa, jesteśmy obrażani i nie spotykamy się z żadną wdzięcznością. To w żadnym przypadku nie jest umowa partnerska. Traktują nas jak idiotów – ocenił kandydat na prezydenta. 

Mentzen, komentując obecność amerykańskich żołnierzy w naszym kraju, podkreślił, że „Amerykanie nie bronią Polski, ponieważ są dobrymi

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *