Zanim kupisz kiełbaski na grilla w Lidlu lub Biedronce, koniecznie zapoznaj się z zaleceniami dietetyka. Ekspert przygotował listę najlepszych i najgorszych kiełbasek z tych znanych supermarketów.
Sezon grillowy w pełni, a kiełbaski prawdopodobnie będą naszym faworytem – to klasyk, któremu trudno się oprzeć. Wybór wysokiej jakości produktu jest kluczowy – wzmocni on smak. W filmie udostępnionym przez dietetyka dr Michała Wrzoska zdradził, które kiełbaski warto kupić w Lidlu lub Biedronce, a których należy unikać.
Kiełbaski górne i dolne z Lidla
Specjalista ds. zdrowia ostrzega przed zakupem śląskiej kiełbasy „Sokołów”, ponieważ zawiera ona zaledwie 80% mięsa wraz z wzmacniaczami smaku. Znacznie lepszą opcją jest „Kiełbasa krucha z kija” marki „Regionalne Szlaki”. Zawiera ponad 90% mięsa i charakteryzuje się przejrzystym, zwięzłym składem. Kiełbasa szynkowa „Morliny” również jest uważana za nietrafiony wybór. Zamiast niej ekspert sugeruje wybór śląskiej kiełbasy „Pikok”, która ma lepszy skład, niższą zawartość tłuszczu i jest jednym z bardziej ekonomicznych produktów w swojej kategorii.
Dr Michał Wrzosek zwrócił również uwagę na „koszmar każdego dietetyka” – kiełbasę biwakową marki „Baroni” . Jest ona produkowana z aż 39% mięsa oddzielanego mechanicznie (MSM), skórek wieprzowych i zawiera „kilka linii składników”, co wskazuje na to, że jest pełna konserwantów.
Jakie kiełbaski z grilla mogę kupić w Biedronce?
Ekspert rekomenduje dostępne w Biedronce parówki z szynką „Kraina Wędlin”, które w jego rankingu zajęły trzecie miejsce.
Jedna kiełbaska zawiera tylko 66 kcal i ma rozsądny skład – stwierdził.
Drugie miejsce zajęła kiełbasa myśliwska, również marki „Kraina Wędlin”. Jak zauważył dr Michał Wrzosek, ma ona krótki i dość korzystny skład, a do tego jest bogata w białko. Pierwsze miejsce zajmuje kiełbasa sądecka z szynki „Kraina Wędlin”, która jest najczęściej polecana przez dietetyka.
Kompozycja wolna od cukru, wzmacniaczy smaku i wypełniaczy – podsumowuje ekspert.
Specjalista odradza jednak zakup kiełbasek rolowanych marki „Czas na grill”. Pomimo zawartości ponad 80% mięsa, zawierają one również substancje żelujące, wypełniacze, wzmacniacze smaku i inne dodatki. Podobnie, śląska kiełbasa grillowa marki „Kraina Wędlin” zawiera takie zbędne składniki. Zawiera zaledwie 68% mięsa, a 100 gramów tego produktu pokrywa prawie 50% dziennego spożycia soli. Zdecydowanie najgorsza kiełbasa to ta z najmniejszą zawartością mięsa ze wszystkich dostępnych na liście i o wysokiej zawartości tłuszczu. To kiełbasa „Kraina Wędlin”.