Piernik to tradycyjne ciasto, które gości na stołach w wielu domach podczas świąt Bożego Narodzenia. Jego charakterystyczny korzenny aromat, uzyskiwany dzięki przyprawom takim jak między innymi cynamon czy goździki, tworzy niepowtarzalną świąteczną atmosferę. Zdarza się jednak, że to ciasto nie wychodzi takie, jak powinno.
Popularny błąd, przez który piernik nie wychodzi puszysty
Głównym winowajcą tego, że piernik opada, jest otwieranie drzwiczek piekarnika. O ile większość osób wie, że ta zasada obowiązuje podczas pieczenia sernika, to nie każdy zdaje sobie sprawę, że dokładnie tak samo jest także w przypadku piernika. Wynika to z faktu, że najpierw piernik rośnie podczas pieczenia, a przez uchylenie drzwiczek, dochodzi do gwałtownego spadku temperatury, co z kolei zatrzymuje proces spulchniania i w konsekwencji ciasto opada. Pilnujcie się więc, by nie otwierać piekarnika podczas pieczenia piernika. Jeśli jednak już koniecznie chcecie to zrobić i sprawdzić, czy na przykład ciasto jest już upieczone – róbcie to bardzo powoli, żeby uniknąć gwałtownej zmiany temperatury. Drzwiczki uchylajcie też tylko na kilka centymetrów.
Co jeszcze jest ważne w robieniu piernika?
Przyczyną tego, że wasz piernik opada, może być również niewłaściwe wymieszanie wszystkich składników. Jeśli będziecie robić to zbyt długo, to powietrze, które powinno zostać w środku masy, ucieknie. W konsekwencji ciasto wyjdzie zbyt zbite, a przez to niesmaczne. Z kolei zbyt krótkie mieszanie składników spowoduje, że nie połączą się one ze sobą dostatecznie dobrze. Częstym błędem, który popełnia wiele osób, jest też zapominanie o przesianiu mąki. Ta czynność jest niezwykle istotna, ponieważ pozwala to uzyskać puszystą strukturę po upieczeniu ciasta. Ważne jest również, by zadbać o odpowiednie proporcje składników. Jeśli będzie zbyt duża ilość płynów – miodu czy mleka, to ciasto będzie ciężkie, a przez to trudno będzie mu wyrosnąć.