Cynamon to nazwa stosowana w odniesieniu do przypraw pozyskiwanych z wielu różnych gatunków cynamonowca. W sumie jest ich około 250. Największą popularnością cieszą się jednak tylko dwa – cynamon cejloński oraz chiński (zwany również kasją). Czym różnią się one od siebie? Po który najlepiej sięgnąć i dlaczego?
Cynamon to lubiana przyprawa, która znajduje bardzo szerokie zastosowanie w kuchni. Jest nieodzownym składnikiem wielu świątecznych wypieków, takich jak staropolski piernik dojrzewający czy szarlotka na kruchym cieście. To daje się go również do różnego rodzaju koktajli, a także kawy, herbaty, kakao czy mleka. Nasuwa się jednak pytanie: który cynamon lepiej nadaje się do przygotowywania ciast i rozgrzewających napojów? Cejloński czy chiński, czyli kasja?
Czym różni się cynamon cejloński od chińskiego?
Pierwsze różnice można zauważyć już na pierwszy rzut oka. Cynamon cejloński jest jaśniejszy od chińskiego i bardziej kruchy. Ma brązową barwę i delikatny smak. Roztacza kwiecisty aromat. Przypomina zwiniętą dwururkę. Składa się z wielu warstw. Wszystkie są doskonale widoczne. Jego chiński odpowiednik wyróżnia natomiast znacznie ciemniejsza barwa, ostrzejszy, lekko pikantny smak oraz zwarta, szorstka struktura.
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na jeszcze jedną bardzo istotną kwestię – zawartość kumaryn w obu produktach. W cynamonie cejlońskim znajdziemy śladowe ilości tych związków. W chińskiej przyprawie jest ich 200 razy więcej (około 1 procenta). Dlaczego to takie ważne? Kumarynom przypisuje się negatywny wpływ na organizm. Spożywane w dużych ilościach zakłócają pracę układu pokarmowego i uszkadzają wątrobę.
Który cynamon lepiej sprawdzi się w kuchni?
Cynamon cejloński jest znacznie lepszym i bezpieczniejszym wyborem, nie tylko ze względu na walory smakowe oraz śladową ilość kumaryn. Oryginalna przeprawa ma w swoim składzie więcej cennych substancji, między innymi polifenoli. Związki te są znane ze swoich antyoksydacyjnych właściwości. Neutralizują szkodliwy wpływ wolnych rodników i chronią organizm przed stresem oksydacyjnym. To stan nierównowagi między wolnymi rodnikami a przeciwutleniaczami. Gdy pierwsze z przywołanych związków zaczynają dominować nad drugimi, dochodzi do wielu niekorzystnych zmian w komórkach. Dochodzi do przyspieszenia procesów starzenia. Pojawia się również stan zapalny, co sprzyja rozwojowi różnego rodzaju chorób, w tym miażdżycy i schorzeń nowotworowych.