Jeśli masz trudności z utratą zbędnych kilogramów i odmawiasz wszelkich zaproszeń na grilla z powodu obaw o dietę, ten artykuł jest dla Ciebie lekturą obowiązkową. Przekonasz się, że rezygnacja z grillowania nie jest konieczna.
Sezon letni to czas, kiedy spotkania towarzyskie z przyjaciółmi i rodziną często odbywają się na świeżym powietrzu. W tym okresie często organizujemy grille. Choć to wspaniały pomysł, pozwalający delektować się smacznym jedzeniem w naturalnym otoczeniu, stanowi on wyzwanie dla osób na diecie i próbujących schudnąć. W końcu najczęściej grillowanymi potrawami są tłuste kiełbaski i inne wysokokaloryczne przysmaki.
Co można grillować w trakcie odchudzania?
Dietetyk zapewnia nas, że udział w grillu nie musi być wykluczony, nawet jeśli Twoim celem jest utrata wagi.
Na początek wybierz chudsze produkty bogate w białko . Według eksperta, kurczak, indyk, ryba lub halloumi to doskonałe wybory.
Zwrócił również uwagę, że karkówka wieprzowa ma dwukrotnie więcej kalorii, a boczek pięć razy więcej niż wyżej wymienione produkty.
Dodatkowo, staraj się minimalizować użycie sosów na bazie majonezu, ponieważ mogą one znacznie zwiększyć kaloryczność. Wybieraj sosy na bazie jogurtu naturalnego lub ketchupu bez cukru” – radził.
Ekspert zaleca również wybór herbatników graham zamiast bułki Kaiser, ponieważ po jedzeniu poczujesz się bardziej syty.
Jakie napoje najlepiej pić na grillu, aby uniknąć przybierania na wadze?
Wiele osób próbujących schudnąć unika słodkich napojów i to mądry wybór. Wskazane jest picie wody, która nie dostarcza zbędnych kalorii. Powszechnie wiadomo jednak, że picie zwykłej wody z czasem może stać się nużące. Warto wzbogacić jej smak, dodając cytrynę lub liście mięty. Z własnego doświadczenia mogę potwierdzić, że dodanie mrożonych owoców również działa dobrze – nie tylko wzbogaca wodę o pyszny smak, ale także natychmiast ją schładza.
Alkohol to kolejny popularny dodatek do grilla – dietetyk sugeruje zastąpienie zwykłego piwa piwem bezalkoholowym. Jest ono nie tylko mniej kaloryczne, ale i zdrowsze. To jednak nie jedyna alternatywa dla napojów alkoholowych – osobiście lubię wino bezalkoholowe, które zyskuje na popularności w Polsce i można je teraz znaleźć w wielu supermarketach.