Ogromne zyski za samo naciśnięcie przycisku w aplikacji, kryptowaluty, niejasni twórcy i system poleceń, w którym przyciąganie większej liczby osób może przynieść znaczne zyski – CoinPlex wykazuje liczne cechy piramidy finansowej. Jednak czy naprawdę się nią kwalifikuje, okaże się dopiero, gdy się nie powiedzie.
„Mam i zarabiam”, „Jestem w programie od 3 miesięcy i regularnie wypłacam zyski”, „wszyscy moi znajomi używają aplikacji i zarabiają” – nie brakuje opinii zadowolonych użytkowników CoinPlex w sieci. Podczas przygotowywania tego artykułu nie napotkaliśmy żadnych niezadowolonych osób, które wyrażałyby żal z powodu utraty pieniędzy podczas korzystania z tej aplikacji. Nie ma niezadowolonych użytkowników; wszyscy wydają się zarabiać i być zadowoleni. Dlaczego więc przestrzegamy przed aplikacją CoinPlex?
– Przede wszystkim nie wiadomo, gdzie firma ma siedzibę. Nieznana jest tożsamość założyciela. Poza niejasnymi stwierdzeniami nie ujawniono szczegółów mechanizmów inwestycyjnych opisanych przez CoinPlex. Istnieje wiele niejasności – stwierdza Marcin Daszkiewicz, ekspert ds. oszustw internetowych i Fraud Manager w Remote Channels w Provident Polska SA.
Zobacz takżeZrób pierwsze kroki w kierunku bezpiecznych inwestycji – przeczytaj nasz poradnik o obligacjach skarbowych!
Nasze źródło podkreśla, że CoinPlex nie otrzymało jeszcze żadnych ostrzeżeń od organów finansowych, takich jak Komisja Nadzoru Finansowego czy amerykańska SEC. Niemniej jednak nie łagodzi to obaw, które zostały podniesione w związku z tą aplikacją.
– Moim zdaniem mechanizm operacyjny sugeruje, że potencjalnie może to być schemat Ponziego. Ich wzrost wydaje się być dość zorganizowany. Do tej pory skutecznie przeniknęli na kilka rynków i robią znaczące postępy. W Polsce dostosowali się do tego stopnia, że zaczynają tworzyć tutaj przekonującą narrację, zwiększając tym samym swoją wiarygodność. Pojawiły się doniesienia, że CoinPlex został sponsorem drużyny piłki ręcznej Stal Mielec. Krążą również pogłoski, że jest głównym sponsorem dużej imprezy kolarskiej – mówi Daszkiewicz.
Wiodąca na świecie firma handlowa
„Świat