„Oczekiwano, że będzie taka piękna, Amerykanka i mądra. Jaka szkoda” – tak można by podsumować, parafrazując słynną kwestię z komedii „Sami swoi”, ostatnie próby Apple, by spersonalizować odpowiedzi swojego asystenta, wykorzystując dane zapisane na iPhone’ach użytkowników.
W czerwcu poprzedniego roku Apple ogłosiło zamiar zaprezentowania „odświeżonej” wersji Siri. Oczekiwano, że ta iteracja będzie miała dostęp w czasie rzeczywistym do wiadomości e-mail, wiadomości tekstowych i Internetu, co umożliwi jej odpowiadanie na zapytania takie jak: Kiedy przyleci samolot mojej mamy?, poprzez korelację radarów lotów z wiadomościami od rodzica o określonym czasie podróży.
Firma, uznawana za pioniera, który ukształtował erę urządzeń mobilnych wraz z premierą iPhone'a w 2007 r., stopniowo traci przewagę. Apple ogłosiło kolejne przełożenie, co wywołało spekulacje, że duże firmy technologiczne mają problemy z dotrzymaniem kroku w wyścigu AI. Według CNN News kierownictwo opisało ostatnią zmianę harmonogramu jako „brzydką i żenującą”. Jednak eksperci podkreślają, że ogromna baza użytkowników firmy i powszechna obecność jej urządzeń nadal zapewniają jej przewagę konkurencyjną nad rywalami, którzy nieustannie wprowadzają nowe modele AI.
To nie jedyne wyzwanie, przed którym stoi Apple. Podobnie jak wszystkie amerykańskie firmy technologiczne, musi zmierzyć się z groźbą ceł na import z Chin, gdzie znajdują się kluczowe elementy jej łańcucha dostaw. Jednocześnie firma odnotowała 11% spadek sprzedaży rok do roku w Chinach. Globalna sprzedaż iPhone'ów, kluczowy czynnik napędzający wycenę rynkową firmy przekraczającą 3 biliony dolarów, również nie spełniła prognoz Apple.
Możliwości AI firmy Apple wydają się pozostawać w tyle za możliwościami Google i Samsunga, ponieważ firma zintegrowała AI ze swoimi produktami znacznie później niż konkurenci. Oczekiwano, że Siri przejmie pewne funkcje — takie jak wyszukiwanie w wiadomościach tekstowych przepisu na ciasto wysłanego przez znajomego kilka miesięcy temu, oszczędzając w ten sposób użytkownikowi przewijania długiej listy wiadomości, lub dodawanie spersonalizowanych emotikonów do obrazów i wysyłanie ich do określonych kontaktów bez konieczności przeglądania wielu aplikacji. Chociaż konkurencja nie osiągnęła w pełni tej funkcjonalności, jest na granicy, ponieważ Google umożliwiło dostosowywanie odpowiedzi Gemini na podstawie historii wyszukiwania, a Alexa+ firmy Amazon została zaprojektowana tak, aby zapamiętywać preferencje użytkownika, takie jak ulubione restauracje lub piosenki.
Jak podaje Bloomberg, aktualizacja Siri była oczekiwana