NASA planuje wystrzelenie w ciągu najbliższych dwóch tygodni rakiety TOMEX+ w celu zbadania turbulencji tam, gdzie kończy się atmosfera Ziemi, a zaczyna przestrzeń kosmiczna.
Agencja spodziewa się wystrzelenia trzech rakiet sondażowych najwcześniej w sobotę, a termin startu zamyka się 3 września, ogłosiła NASA w środę. Termin startu był wielokrotnie przesuwany, tym razem z powodu wysokiego stanu morza w rejonie odzyskiwania rakiet po huraganie Erin.
Rakiety sondażowe to takie, które można skierować w stronę mezopauzy Ziemi, czyli obszaru atmosfery położonego zbyt wysoko dla balonów meteorologicznych i zbyt nisko dla tradycyjnych satelitów.
Mezosfera to najzimniejsza warstwa ziemskiej atmosfery. To właśnie tam zjawiska pogodowe mogą przenosić energię w przestrzeń kosmiczną, powodując turbulencje mogące wpływać na satelity.
NASA użyje trzech rakiet sondażowych do przeprowadzenia badania, z których pierwsze dwie zostaną wystrzelone w odstępie około minuty. Wypuszczą one parę, która pomoże naukowcom na ziemi w mapowaniu wzorców wiatru w mezosferze.
Trzecia rakieta użyje lidaru (urządzenia do wykrywania i pomiaru odległości za pomocą światła) do wysyłania impulsów świetlnych w celu wykrycia atomów sodu w mezosferze. Sód pochodzi z drobnych ziaren pyłu, które przedostają się do atmosfery Ziemi z kosmosu.
Lidar umożliwi naukowcom dokładniejsze mapowanie gęstości i ruchu mezosfery w czasie.
„Ładunki TOMEX+ dostarczą jak dotąd najwyraźniejszy, trójwymiarowy obraz turbulencji na skraju kosmosu, co pozwoli nam lepiej zrozumieć proces formowania się chmur na dużych wysokościach, opór satelitów, a nawet procesy atmosferyczne na innych planetach” – podaje NASA we wpisie na blogu poświęconym projektowi.
NASA wystrzeli rakiety z ośrodka Wallops Flight Facility na wyspie Wallops w stanie Wirginia. Projektem kieruje Jim Clemmons, profesor fizyki i astronomii na Uniwersytecie New Hampshire.
Sourse: www.upi.com