„Proces przekształcania robotów w ludzi”. Chiny rzuciły wyzwanie USA i Muskowi

Chiński przemysł robotyczny wystrzelił. Producenci z tego kraju chcą zalać świat swoimi humanoidami

Chiński przemysł robotyczny wystrzelił. Producenci z tego kraju chcą zalać świat swoimi humanoidami

Foto: Fu Ding/Beijing Youth Daily/VCG via Getty Images

Michał Duszczyk

Przemysł robotyczny w Chinach pracuje pełną parą. Tylko na tamtejszej giełdzie papierów wartościowych notowane są aż 54 spółki działające w branży maszyn humanoidalnych. Ich dane finansowe za dziewięć miesięcy pokazują, że rynek szykuje się na prawdziwy boom. Przychody tych przedsiębiorstw rok do roku wzrosły bowiem o 10 proc., osiągając pułap ponad 246 mld juanów (przeszło 34 mld dol.). Zyski netto tych firm sięgnęły niemal 14 mld juanów, co oznacza skok o 15 proc. 

Kiedy liczba robotów przewyższy liczbę ludzi?

Co ważne, Chińczycy nie zamierzają poprzestawać i dalej dodają gazu w branży humanoidów. Wspomniane spółki zainwestowały od początku br. około 2,6 mld dol. w badania i rozwój (wzrost o 7,5 proc. względem trzech kwartałów 2023 r.). Ale mocno na rozwój stawiają też firmy robotyczne z USA czy Bliskiego Wschodu. Potencjał dostrzegli już inwestorzy, którzy tylko w I połowie 2024 r. wyłożyli na wsparcie takich projektów ok. 1 mld dol., przekraczając łączną kwotę zebraną przez firmy z tej branży w całym zeszłym roku. O miano lidera zawalczyć będzie chciał szef Tesli Elon Musk. Pod koniec października na Saudi Future Investment Initiative już zapowiedział, że do 2040 r. na świecie zostanie wprowadzonych do użytku co najmniej 10 mld robotów, co przewyższy liczbę ludzi. Według Muska humanoid Tesli (Optimus) będzie kosztował 20–25 tys. dol.

Jednak dziś to Chińczycy starają się wyjść na prowadzenie na rynku humanoidów. Dowodem może być Tiangong – pierwszy na świecie elektryczny humanoidalny robot, który udostępniony został jako open source. Firma nie ukrywa, że otwarcie jego możliwości dla społeczności deweloperów ma przyspieszyć „proces przekształcania robotów w ludzi”.

Ten robot specjalizuje się w biegach

Tiangong to dziś najbardziej zaawansowana tego typu konstrukcja, która posiadła umiejętność biegania (robot niedawno wziął nawet udział w półmaratonie w Pekinie). Maszyna, która mierzy 163 cm wzrostu i waży 43 kg, to dzieło inżynierów z pekińskiego National and ­Local Co-Built Embodied Intelligence Robot Innovation Center. Eksperci uważają, że Tiangong mógłby asystować przy długodystansowych biegach, pomagając uczestnikom maratonu utrzymywać tempo, jednocześnie dostarczając w czasie rzeczywistym informacji zwrotnych na temat np. temperatury i jakości powietrza.

Humanoidy takie miałyby też dbać o bezpieczeństwo dzięki autonomicznej nawigacji, monitorowaniu w czasie rzeczywistym i analizie dużych zbiorów danych. Robot z jednej strony wykrywałby np. na trasie wyścigu nietypowe ruchy tłumu lub sytuacje awaryjne i szybko alarmowałby personel, zaś z drugiej – dzięki wyposażeniu w sprzęt medyczny – szybko dostarczałby m.in. defibrylator osobom potrzebującym takiej pomocy. Humanoid biegacz miałby również za pomocą kamer i czujników analizować stan sportowca, aby zidentyfikować osoby wymagające natychmiastowej pomocy medycznej.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *