Ta impreza bożonarodzeniowa przejdzie do historii Airbusa. Około 100 osób ze spółki zależnej, które w niej uczestniczyły, się rozchorowało. "Zarazili się chorobą przenoszoną drogą pokarmową" – poinformował rzecznik firmy.
– Około 100 pracowników Airbus Atlantic z Francji zachorowało po zakażeniu się chorobą przenoszoną drogą pokarmową po zjedzeniu zorganizowanego przez firmę lunchu bożonarodzeniowego" – można było przeczytać w komunikacie przesłanym przez przedsiębiorstwo do CNN. Nie określono, jaki to był rodzaj przekąski, który spowodował takie rewolucje u tak dużej liczby pracowników. Na szczęście konsekwencje zatrucia nie były trwałe. Wszyscy pracownicy po kilku dniach wrócili do pracy.
Francuski odpowiednik polskiego sanepidu prowadzi już dochodzenie w sprawie zatrucia. "Wygląda to na odosobniony przypadek ograniczony do jednego lunchu. Zdrowie naszych pracowników jest najważniejsze i współpracujemy z agencją ds. zdrowia, aby zidentyfikować przyczynę choroby i zapewnić, by taka sytuacja nie powtórzy się w przyszłości" – dodaje rzecznik Airbusa.
Airbus Atlantic założona w 2022 roku jest spółką zależną w całości należącą do Airbusa. Specjalizuje się w produkcji fotelów lotniczych. Airbus Atlantic zatrudnia około 13 tys. pracowników w pięciu krajach.
opr. aw