Za lawiną muzyki generowanej przez AI kryją się nie tylko kreatywność algorytmów, ale również zorganizowane oszustwa
Michał Duszczyk
W ostatnich miesiącach na platformach muzycznych, takich jak Spotify, Deezer czy Apple Music, zyskują na popularności zespoły, które, jak się okazuje, zostały całkowicie stworzone przez sztuczną inteligencję. Przykładem jest The Velvet Sundown, którego utwór „Dust on the Wind” w kilka tygodni po premierze odtworzono ponad 380 tysięcy razy. Liczba miesięcznych słuchaczy przekroczyła 470 tysięcy.
Tajemniczy zespół The Velvet Sundown
Zespół, mimo posiadania profilu na Instagramie oraz starannie opracowanej biografii, nie zostawia w sieci żadnych śladów, a informacje o członkach grupy są nieznane. Dodatkowo, zdjęcia wydają się być generowane przez AI, a cytaty na temat The Velvet Sundown przypisywane mediom nigdy nie zostały opublikowane. To sugeruje, że – jak informuje serwis The Next Web – mamy prawdopodobnie do czynienia z oszustwem. A podobnych sytuacji jest więcej. The Devil Inside, kolejny zespół AI, został nawet przedstawiony w programie „Last Week Tonight” Johna Olivera. Ich utwór „Bones in the River” osiągnął 1,6 miliona odtworzeń na Spotify, mimo że w sekcji „twórcy” nie figuruje żadne nazwisko. Tylko na Deezerze utwór jest oznaczony jako stworzony przez AI i przypisany do konkretnego artysty, w tym przypadku węgierskiego muzyka László Tamásiego.
Obecnie większość platform nie oznacza w żaden sposób utworów stworzonych przez sztuczną inteligencję. Deezer jako pierwszy wprowadził mechanizm identyfikujący i „tagujący” takie treści. Z danych tej firmy wynika, że codziennie na platformę trafia ponad 20 tysięcy utworów w pełni wygenerowanych przez AI. Skala jest ogromna – tylko w kwietniu ubiegłego roku stanowiły one aż 18 procent wszystkich nowych zgłoszeń muzycznych.
Oszuści wyłudzają miliardy dzięki AI
Cały ten proceder zazwyczaj ma na celu jeden cel – wyłudzenie pieniędzy. Za lawiną muzyki tworzonej przez AI kryją
