Nie potrzebujesz dyplomu ukończenia studiów wyższych, aby zarabiać przyzwoite pieniądze i rozpocząć karierę. Zawody takie jak spawacz, technik gwoździ, programista czy kierowca ciężarówki mogą przynieść wyższe zarobki niż wielu absolwentów elitarnych uczelni. Skonsultowaliśmy się z ekspertami, aby pomóc Ci wybrać ścieżkę kariery, która pozwoli Ci uniknąć życia od wypłaty do wypłaty.
Krąży zabawne powiedzenie na temat tego, jak zrobić prawdziwą karierę i dobrze zarabiać: „zdaj maturę, ukończ studia, zdobądź doktorat i… ukończ kurs zdobienia paznokci”. Wydaje się, że ma w tym ziarno prawdy.
Liczą się twoje umiejętności, nie kwalifikacje.
„Wysoko płatna praca nie jest już zarezerwowana wyłącznie dla osób z dyplomem ukończenia studiów wyższych” – informuje Bankier.pl Krzysztof Inglot, specjalista ds. rynku pracy i założyciel Personnel Service. „Widać wyraźnie, że umiejętności praktyczne coraz częściej górują nad formalnym wykształceniem – zwłaszcza w dziedzinach technicznych i specjalistycznych. Mamy na myśli takie stanowiska jak programiści, analitycy danych, technicy, mechanicy i spawacze. Liczą się umiejętności, a nie to, co widać na papierze. Oczywiście, jeśli ktoś ma dyplom z informatyki i jednocześnie zdobywa doświadczenie, z pewnością mu to służy. Nie jest to jednak warunek konieczny do podjęcia lukratywnego zawodu”.
Reklama Zobacz także: Dołącz do naszego multithlonu giełdowego! Dyscypliny: sprint po akcje, zanurz się w ETF-y i wypchaj portfel, by zdobyć nagrodę.
Według eksperta ds. usług personalnych, coraz więcej firm stosuje podejście rekrutacyjne zorientowane na umiejętności – a liderami są Google, IBM i Revolut. Uważa on, że to nie tylko trend, ale nowa norma. „Do 2024 roku nawet 81% firm na całym świecie odejdzie od sztywnych wymagań edukacyjnych na rzecz oceny umiejętności i kompetencji praktycznych” – twierdzi ekspert.
Czy specjalistyczne certyfikaty są lepsze od dyplomu?
Miros