Mina ubezpieczyciela, który odbierał telefon, była pewnie warta niemal tyle samo, co samochody, które brały udział w zdarzeniu. W alpejskim mieście Pfunds w Austrii zderzyły się: McLaren Elva, Ferrari: LaFerrari i 812 Superfast i Bentley Continental GTC, czyli ponad 30 mln zł odjechało na lawetach.
Przejażdżka po górskich zakrętach, mając pod maską siłę porównywalną z tornadem, to zapewne czysta przyjemność. Choć może niekoniecznie.
Zgodnie z doniesieniami medialnymi zjeżdżający w kolumnie kierowca został oślepiony przez słońce, dlatego nie zauważył, gdy ten przed nim zaczął hamować. Pozostałe "siedziały" na zderzakach poprzedników, stąd wynik taki, jaki zastały służby. Najprawdopodobniej Ferrari Superfast uderzyło w tył LaFerrari, popychając je tak, że wpadło na pierwszego McLarena. Jadący z tyłu Bentley wpadł na grupę i dopchnął ją do kamiennego murku.
Żaden z kierowców nie odniósł obrażeń. Najbardziej ucierpiało Ferrari LaFerrari, które zostało wzięte w kleszcze dwóch innych aut.
Jakie dokładnie samochody brały udział w kolizji:
- McLaren Elva o mocy 500 KM, roadster z Wielkiej Brytanii napędzany czterolitrowym silnikiem V8 z turbodołaowaniem. 1,7 mln euro za sztukę, a po drogach jeździ ich tylko 149;
- Ferrari LaFerrari o mocy 800 KM, to jeden z najszybszych i najsilniejszych modeli ze stajni Ferrari napędzany silnikiem V12 o pojemności 6,3 l. Ponad 6 mln euro, a po drogach jeździ tylko 500 sztuk;
- Ferrari 812 Superfast o mocy 818 KM z pojemnością silnika 6,5 l. 500 tys. euro za sztukę;
- Bentley Continental GTC o mocy 550 KM, luksusowy grand tourer z 8-cylindrowym silnikiem o pojemności 4 litrów. 230 tys. euro za sztukę.
Łącznie to ponad 30 mln zł. Dla porównania trzeba byłoby karamboli na autostradzie z udziałem 152 "średnich" aut, by wartość samochodów była zbliżona.
***
Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windosorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.
opr. aw