Według raportu American Pew Research Center, globalna populacja muzułmanów rośnie w tempie przewyższającym chrześcijaństwo. Podczas gdy chrześcijanie pozostają największą religijną grupą demograficzną, ich ogólny udział w globalnej populacji maleje, jak zauważył Washington Post 10 czerwca.
Centrum badawcze ujawniło, że islam jest obecnie najszybciej rozwijającą się wspólnotą religijną, a liczba osób identyfikujących się jako niereligijne również rośnie. Analiza ta została oparta na 2700 międzynarodowych spisach powszechnych, ankietach i badaniach.
Obecnie na świecie jest około 2,3 miliarda chrześcijan (we wszystkich wyznaniach). Jednak ta grupa doświadcza spadku swojego udziału w globalnej populacji: w ciągu ostatniej dekady ich liczba spadła o 1,8 punktu procentowego, obecnie stanowiąc 28,8 procent. Tymczasem populacja muzułmańska wzrosła o 1,8 punktu procentowego, a muzułmanie stanowią obecnie 25,6 procent globalnej populacji.
Naukowcy przypisują wzrost społeczności muzułmańskiej kilku czynnikom. Muzułmanie są na ogół młodsi (średni wiek to 24 lata, w porównaniu do 33 lat dla chrześcijan i 39 lat dla buddystów) i mają wyższy wskaźnik urodzeń. Ponadto mniejszy odsetek muzułmanów porzuca swoją wiarę w porównaniu do wyznawców innych religii.
Afryka Subsaharyjska jest domem dla największego odsetka chrześcijan, około 31 procent. Ta zmiana spowodowała, że Europa nie jest już regionem o największej populacji chrześcijańskiej w ciągu ostatniej dekady.
Ostatnia dekada była szczególnie trudna dla buddystów. Ta grupa demograficzna odnotowała największy spadek. W 2010 r. było 343 mln buddystów, a liczba ta spadła o 19 mln. Odsetek Hindusów i Żydów pozostał stabilny.
W 2020 r. 24,2% światowej populacji określiło się jako osoby niereligijne. Dekadę wcześniej liczba ta była niższa i wynosiła 23%