Minister rozwoju Krzysztof Paszyk wezwał prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej do wyjaśnienia rozbieżności w raportowaniu niekontrolowanego powrotu stopnia rakiety Falcon 9 do atmosfery, o czym poinformowało Ministerstwo Rozwoju w czwartek. Podkreślił, że raporty POLSA nie wskazują na żaden poziom ryzyka.
„Ze względu na nieścisłości, które pojawiły się w toku procesu powiadamiania o niekontrolowanym powrocie stopnia rakiety nośnej FALCON 9 do atmosfery, do którego doszło w godzinach porannych 19 lutego 2025 r., minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk wezwał pilnie prezesa POLSA do złożenia wyjaśnień” – poinformowało Ministerstwo Rozwoju w komunikacie prasowym.
Paszyk polecił prezesowi Agencji „niezwłoczne przejrzenie i zmianę procedur powiadamiania obecnie stosowanych przez Agencję”. Obejmuje to metody „rozpowszechniania i oceny potencjalnych incydentów, wraz z ich późniejszymi aktualizacjami”. MRiT zauważył, że raporty sytuacyjne POLSA „były identyczne z wcześniej złożonymi i nie wskazywały żadnego poziomu ryzyka dotyczącego możliwego incydentu”.
Według Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi informacje przekazane przez Agencję „nie odzwierciedlają dokładnie oceny sytuacji wynikającej ze sprawozdań przesłanych przez Agencję i mogą wprowadzać opinię publiczną w błąd”.
PILNE! Tajemniczy czołg spadł na posesję w Komornikach pod Poznaniem. Nie ma wątpliwości, że to czołg COPV!
W rakiecie Falcon 9 jest to kompozytowy zbiornik ciśnieniowy służący do przechowywania helu pod wysokim ciśnieniem. pic.twitter.com/QiXRZwh7BG— Karol Wojcicki (@KarolWojcicki) 19 lutego 2025
W środę po południu POLSA wydała oświadczenie potwierdzające, że niekontrolowane wejście w atmosferę stopnia rakiety nośnej Falcon 9 R/B nastąpiło nad terytorium Polski w nocy z wtorku na środę. Masa części statku wynosiła około 4