Maj 2025 r. przyniósł niepokojące wieści z rynku pracy – w różnych regionach Polski firmy zapowiedziały zwolnienia grupowe, a niektórzy pracodawcy już zredukowali zatrudnienie. Łącznie te przewidywane redukcje dotyczą ponad 1,2 tys. osób. Zbadaliśmy, jak sytuacja ta różni się w różnych regionach kraju.
W poprzednim miesiącu wojewódzkie urzędy pracy otrzymały liczne powiadomienia o zwolnieniach grupowych. Podczas gdy niektóre obszary nie odnotowały żadnych takich działań, inne – jak Małopolska, Lublin i Mazowsze – borykają się ze znacznymi redukcjami miejsc pracy. Sektory, które odczuwają największy wpływ tego trendu, to przemysł, IT, a także usługi finansowe i administracyjne.
Najwięcej zwolnień w Małopolsce
W Krakowie urzędy pracy otrzymały powiadomienia o czterech planach zwolnień grupowych, które dotyczą łącznie 310 osób. Firmy z sektora informacji i komunikacji, przetwórstwa przemysłowego i usług administracyjnych ogłosiły te zwolnienia. Jednocześnie siedem zakładów wdrożyło już redukcje zatrudnienia, w wyniku których 413 osób straciło swoje stanowiska.
W województwie lubelskim zgłoszono plany zwolnienia 116 pracowników w firmie zajmującej się projektowaniem graficznym w Lublinie. Ponadto trzy firmy już zredukowały zatrudnienie – łącznie 241 osób. Najwięcej zwolnień miało miejsce w Chełmie (192 osoby w sektorze produkcji szkła) i Kraśniku (30 osób w sektorze produkcji części napędowych).
Na Mazowszu i Śląsku setki osób zostaną bez pracy
Na Mazowszu siedem firm ogłosiło grupowe zwolnienia, które dotkną 243 osoby. Branże, na które te redukcje wpłynęły, to IT, finanse, badania i rozwój, handel, a także produkcja żywności i maszyn.
Tymczasem na Śląsku cztery firmy planują zwolnić 308 pracowników, głównie w przetwórstwie przemysłowym i ochronie zdrowia. W Łodzi najnowsze dane dotyczą powiadomień z kwietnia, w których uczestniczyły cztery firmy, w których ma zostać zwolnionych łącznie 152 pracowników – w tym Damco Poland (47 osób), VMG Konstantynów (52 osoby), G
