Wadliwy rozrząd to po raz kolejny problem właścicieli francuskich aut produkowanych przez koncern Stellantis. Tym razem kłopoty dotyczą posiadaczy peugeotów i citroenów z wysokoprężnymi silnikami 1.5 BlueHDI.
Do serwisu będą musieli udać się właściciele 12 modeli z logo Peugeota i Citroena na maskach. Łącznie w Europie kampania naprawcza obejmie 760 tys. samochodów.
To auta wyprodukowane pomiędzy styczniem 2018 a grudniem 2021 r. Mowa o modelach:
- peugeot 208,
- peugeot 2008,
- peugeot 308,
- peugeot 3008,
- peugeot 508,
- peugeot 5008,
- peugeot rifter,
- citroen c3,
- citroen c3 aircross,
- citroen c4 picasso,
- citroen c5 aircross,
- citroen berlingo
Jak informuje serwis francuskie.pl, problematyczne w silnikach 1.5 BlueHDI okazały się łańcuchy napędowe wałka rozrządu. Ich wadliwe wykonanie może prowadzić do poważnych usterek, łącznie z zerwaniem łańcucha.
Naprawie będą podlegały wszystkie auta, w których mechanicy podczas wizyty w ASO wykryją odbiegający od normy dźwięk silnika. Jeśli test dźwięku zostanie oblany, w autach o przebiegu powyżej 120 tys. km będzie wymieniany cały rozrząd. W pojazdach o niższym kilometrażu rozrząd będzie naprawiany.
Co istotne, właściciele aut objętych naprawą będą mogli liczyć na auta zastępcze.
Rozrząd zmorą Stellantisa
To kolejny silnik, z którym właściciele aut produkowanych przez koncern Stellantis mają kłopot. Wcześniej głośno było o problemach z rozrządem w silnikach 1,2 PureTech.
Według przedstawicieli koncernu Stellantis problem z rozrządami został rozwiązany w połowie 2022 r. Od czerwca 2022 r. w autach montowane są bowiem łańcuchy rozrządu nowej generacji. Przedłużona – do 175 tys. km – została także ich gwarancja. Skorzystanie z niej jest jednak możliwe jedynie, jeśli auto przechodziło zalecane przez producenta przeglądy, niekoniecznie w autoryzowanych stacjach obsługi.