Grecki tankowiec załadowany rosyjską ropą naftową wywołał protesty i debatę w Senacie.

Tankowiec pod grecką banderą dotarł do portu w Perth, na zachodnim wybrzeżu Australii, wywołując protesty w całym kraju z powodu ładunku benzyny wyprodukowanej w Indiach z rosyjskiej ropy naftowej. Australijski Senat odniósł się w piątek do taktyki Kremla mającej na celu obejście sankcji.

Grecki tankowiec załadowany rosyjską ropą naftową wywołał protesty i debatę w Senacie.

zdjęcie: Photo Magistr // Shutterstock

Grecki tankowiec załadowany rosyjską ropą naftową wywołał protesty i debatę w Senacie. - INFBusiness

Rosja odkryła alternatywny sposób na ominięcie zachodnich sankcji nałożonych na jej ropę naftową: dostarcza ją do indyjskich rafinerii, gdzie jest rafinowana na olej napędowy i benzynę, a następnie eksportowana do krajów takich jak Australia. W ciągu pierwszych czterech miesięcy 2025 roku kraj ten zaimportował produkty naftowe z Indii o wartości około 650 milionów dolarów, według danych Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) z siedzibą w Helsinkach. Znaczna część tego importu prawdopodobnie pochodzi z dostaw rosyjskich.

Minister obrony Australii Paul Papalia przyznał w zeszłym tygodniu, że Rosja może skutecznie obchodzić sankcje i infiltrować rynek australijski za pomocą „tajnych metod”.

Unia Europejska również dostrzegła ten problem, nakładając niedawno sankcje na rafinerię Jamnagar w Indiach, w której udziały posiada rosyjski Rosnieft. Jednak Jamnagar, mimo że jest jednym z największych indyjskich przedsiębiorstw państwowych, nie jest jedynym podmiotem wspierającym Rosję.

Według agencji Reuters, chociaż wszystkie indyjskie rafinerie państwowe wstrzymały w zeszłym tygodniu zakupy rosyjskiej ropy naftowej i obecnie poszukują nowych dostawców na Bliskim Wschodzie, to nie one są głównymi odbiorcami rosyjskiej ropy. Prywatne firmy w Indiach, niezrażone sankcjami, nadal są największymi nabywcami rosyjskiej ropy i nadal ją akceptują, a następnie eksportują jako indyjską benzynę.

Protestujący w Australii nazwali indyjskie transporty „krwawą ropą” i wezwali rząd do natychmiastowego wstrzymania importu i zawrócenia tankowca z portu krajowego.

Australijscy urzędnicy twierdzą jednak, że niewiele mogą zrobić, ponieważ grecki statek nie naruszył żadnych sankcji. Przedstawił dokumentację prawną potwierdzającą, że został załadowany w Indiach, a nie w Rosji, a ustalenie pochodzenia benzyny jest obecnie praktycznie niemożliwe.

Demonstranci, wspierani w piątek przez senator z Australii Zachodniej Fatimę Payman, domagają się usunięcia tych luk prawnych. Przemawiając w australijskim Senacie, zwróciła się do minister spraw zagranicznych Penny Wong: „Australijczycy zasługują na zapewnienie, że tankowanie nie przyczynia się do wojny na Ukrainie. Nasze zasady nie powinny być naruszane na stacjach benzynowych”.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *