Blokada sklepowa Apple Watch. Koniec sprzedaży zegarków w USA

Kto chciał dostać po Nowym Roku Apple Watch z pulsoksymetrem, którego zadaniem jest pomiar saturacji krwi (nasycenia jej tlenem), musi poczekać. Apple zadziałał wyprzedzająco i wycofał ze sprzedaży swoje produkty z serii 9 i Ultra 2. Sąd rozstrzygnie spór między gigantem a firmą farmaceutyczną o naruszenie prawa patentowego.

Blokada sklepowa Apple Watch. Koniec sprzedaży zegarków w USA

fot. Wongsakorn Napaeng / / Shutterstock

Zegarki z funkcją mierzenia stężenia tlenu we krwi są, a raczej były, w sprzedaży już w 2020 roku. Wówczas też rozpoczął się spór z kalifornijskim producentem urządzeń medycznych Masimo i filią Cercacor. "Jabłuszko" oskarżono m.in. o podkupowanie personelu i podejmowanie innych kroków zmierzających do przejęcia (kradzieży) opracowanej przez firmę technologii. 

W październiku amerykańska Komisja Handlu Międzynarodowego zgodziła się z argumentacją producenta urządzeń medycznych i stwierdziła, że Apple naruszył niektóre prawa patentowe. Jednocześnie wydała zarządzenie zakazujące importu niektórych produktów. – Nawet największa firma na świeci nie stoi ponad prawem – skomentował wóczas szef Masimo Joe Kiani. 

Zarządzenie mogło zostać zawetowane przez prezydenta USA (co zdarza się niezwykle rzadko, ale np. w przypadku Apple'a raz już interweniował Barack Obama w podobnym sporze w 2013 roku). Jednak Joe Biden się na to nie zdecydował. W związku z tym Komisja Handlu Międzynarodowego podjęła działania mające na celu ochronę producenta urządzeń Masimo. – To zwycięstwo amerykańskiego systemu patentowego, a ostatecznie amerykańskich konsumentów, którzy odniosą korzyści z poszanowania systemu nagradzającego prawdziwe innowacje – fetowała firma Masimo. 

Apple oczywiście "zdecydowanie nie zgadza się z orzeczeniem i wynikającym z niej nakazem wykluczenia produktów. Jednocześnie podejmujemy wszelkie działania, aby jak najszyciej ponownie udostępnić Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 klientom w USA" – jak cytuje komunikat firmy BBC News.

Spółka planuje złożyć apelację, jednak działając zapobiegawczo, wycofała już urządzenia z pulsoksymetrem z witryn i sklepów w USA. Nie ma to wpływu na ich sprzedaż w innych krajach. Teraz o sprawie ma wypowiedzieć się do 12 stycznia Urząd Celny i Ochrony Granic. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *