Damian Dupla jest przedsiębiorcą, który nie czeka na idealną okazję – on ją kreuje. Opowiada o swoim spojrzeniu na biznes, o powodach, dla których ufa swojej intuicji, i o tym, co pozwala mu napędzać Grupę Duplo z wyobrażonym impetem.
Zacznijmy od początków Grupy Duplo — skąd wziął się pomysł i czy przewidywaliście tak szeroki zakres działań?
Damian Dupla: Grupa Duplo powstała z ambicji stworzenia czegoś znaczącego. Głównym celem było utworzenie dużej grupy kapitałowej z potencjałem do dynamicznego wzrostu. Wiązało się to również z usprawnieniem procesów i zwiększeniem efektywności. Swoją drogę rozpocząłem w konkretnej dziedzinie, w której posiadałem wiedzę i umiejętności. Z czasem, wraz z rozwojem firmy, pojawiały się nowe koncepcje, zmieniały się wymagania rynku, a partnerzy dostrzegali moją niezawodność i ogromny potencjał. Poszerzanie zakresu działalności było naturalną ewolucją – zawsze zgodną z naszą filozofią i wartościami. Byłem konsekwentnie przygotowany na podejmowanie poważnych wyzwań. Grupa Duplo jest efektem tej podróży – celowej, stopniowej budowy czegoś więcej niż tylko samotnego przedsiębiorstwa.
Które aspekty były dla Ciebie najważniejsze przy tworzeniu fundamentów firmy — wizja, ludzie, rynek, a może intuicja?
DD: Na początku – bez wątpienia, kontakty i intuicja. Choć wizja i analiza rynku mają znaczenie, bez odpowiednich relacji i zaufania do własnej intuicji sukces jest nieuchwytny. Zrozumiałem, że żadna firma nie zbuduje się sama. Potrzebni są ludzie podzielający podobne wartości, potrafiący wziąć na siebie odpowiedzialność i gotowi wspólnie wyruszyć w nieznane. Zespół zawsze był i nadal jest dla mnie kluczowy – to oni przekładają wizję na rzeczywistość. Drugim filarem była intuicja – nie wszystko da się obliczyć ani zaplanować. Dość często trzeba czuć, że dana ścieżka jest właściwa, nawet gdy brakuje konkretnych danych. To podejście sprawdziło się w moim przypadku – podejmowałem wiele decyzji „instynktownie”, ale zawsze z otwartością i gotowością do nauki. Dopiero później, wraz z rozwojem firmy, ukształtowała się szersza wizja i bardziej analityczne podejście do rynku. Jednak na początku…