Lech Poznań często zawodzi w rozgrywkach PKO Ekstraklasy. Głos na temat sposobu gry tej drużyny zabrał Zbigniew Boniek. Nie było miłych słów.
Pod wodzą Mariusza Rumaka grę Lecha Poznań nie ogląda się z przyjemnością. Kolejorz strzela mało goli, rzadko wygrywa, ale rzeczywistość jest taka, że nadal utrzymuje miejsce na podium ligowej tabeli, bo najgroźniejsza konkurencja też ma spore kłopoty ze zwyciężaniem. Tak czy inaczej, od Lecha powinno się wymagać więcej. Wymownie na temat tego zespołu wypowiedział się Zbigniew Boniek.
Boniek krytykuje Lecha Poznań
Były prezes PZPN, a obecnie wiceprezydent UEFA przede wszystkim skupił się na stylu gry Lecha, którego… nie ma. Wygląda na to, że Rumak w zły sposób przeprowadził zespół przez okres przygotowawczy do wiosennego grania.
– Lech to nie jest drużyna. To zbiór piłkarzy, w którym na boisku każdy robi to, co mu się podoba. Jest totalny bałagan organizacyjny, taktyczny. Mówimy o drużynie, która nie biega i nie daje ci impresji, że wszyscy są dobrze przygotowani, wybiegani – podkreślił Zbigniew Boniek w rozmowie z Romanem Kołtoniem na kanale „Prawda Futbolu”.
Boniek nie gryzie się w język
Według legendy polskiej piłki Lech i tak zbiera mało krytyki za swoje występy. A to dlatego, że do samego końca będzie w grze o podium. Jeszcze w poprzednim sezonie przy bardzo dobrze grających Rakowie Częstochowa i Legii Warszawa taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia, ale obecna rzeczywistość daje nadzieję na kwalifikację do europejskich pucharów.
– Lech nie sprawia wrażenia drużyny, tylko wszyscy boją się ich krytykować z prostej przyczyny, bo w tej lidze nawet Lech może zostać mistrzem Polski – dodał Boniek.
Do końca sezonu ligowego pozostały trzy kolejki. Kolejorz ma obecnie 52 punkty i zajmuje trzecią pozycję ze stratą czterech „oczek” do Jagiellonii Białystok. Tyle samo punktów co Lech ma czwarta Pogoń Szczecin.