Polski Związek Piłki Nożnej wydał zaskakujący komunikat przed meczem z Mołdawią. Okazuje się, że w dalszym ciągu kibice mogą nabyć bilety na spotkanie. W dniu meczowym taka sytuacja nie wydarzyła się od bardzo dawna.
Reprezentacja Polski podejmie Mołdawię na PGE Narodowym w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Biało-Czerwoni muszą wygrać, żeby marzyć o awansie na Euro 2024, a także w ostatnim meczu pokonać Czechów, którzy mają do rozegrania jeden zaległy mecz. Ostatnie spotkanie z Wyspami Owczymi (2:0), które było debiutanckim występem Michała Probierza na ławce trenerskiej polskiej kadry, wlało w serca kibiców nadzieję na lepsze czasy. Kibice, którzy chcą obejrzeć na żywo sprawdzian z Mołdawianami, mają jeszcze taką szansę.
Polski Związek Piłki Nożnej wydał komunikat ws. meczu z Mołdawią
W ostatnich miesiącach mecze reprezentacji Polski na Stadionie Narodowym i nie tylko cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem ze strony kibiców. Zarówno w spotkaniu z Albanią, jak i Wyspami Owczymi za kadencji Fernando Santosa „narodowa twierdza Biało-Czerwonych” cieszyła się bardzo dobrą frekwencją, a Polski Związek Piłki Nożnej nie narzekał na dochody z biletów. Tym razem jest nieco inaczej, co właśnie zostało potwierdzone w mediach społecznościowych.
Oficjalny profil Łączy Nas Piłka zamieścił na X ogłoszenie o dostępności biletów na spotkanie z Mołdawią. To pierwsza taka sytuacja od dawna, żeby w dniu meczowym PZPN informował, że wciąż są wolne miejsca. Tym bardziej dziwi fakt, że jest to mecz, w którym Michał Probierz zadebiutuje przed polską publicznością, w składzie znajdzie się kilku zawodników, którzy także zadebiutują na PGE Narodowym, ale też istotna jest waga całego spotkania.
„Dostępne są jeszcze bilety na jutrzejszy mecz na PGE Narodowy” — napisano na X, a pod postem zamieszczono link przekierowujący na stronę, na której można nabyć bilety na mecz z Mołdawią. Przypomnijmy, że rozpocznie się on w niedzielę, 15 października o godz. 20:45.
