We wtorek odbyło się dziewięć spotkań trzeciej kolejki fazy ligowej Ligi Mistrzów. Najciekawiej zapowiadało się starcie Realu Madryt z Borussią Dortmund. To finaliści poprzedniej edycji Champions League. I rzeczywiście – działo się w tym spotkaniu mnóstwo, choć pierwsza połowa wskazywała na to, że możemy mieć do czynienia z dużą niespodzianką. Wszystko dlatego, że drużyna z Dortmundu prowadziła 2:0. W drugiej części gry gospodarze wrzucili jednak najwyższy bieg, a na uwagę zasługuje to, co wyprawiał w ofensywie Vinicius Junior.
Show w wykonaniu Viniciusa
28 października odbędzie się gala Złotej Piłki, na której ma zostać wręczona nagroda dla najlepszego piłkarza globu w sezonie 2023/24. Faworytem do otrzymania prestiżowego trofeum jest Vinicius Junior. Skrzydłowy Realu Madryt we wtorek pokazał, dlaczego uznaje się go za jednego z najlepszych zawodników na świecie.
Real Madryt pokonał bowiem Borussię 5:2, a Brazylijczyk ustrzelił klasycznego hat tricka. Rozpoczął od trafienia w 62. minucie, które pozwoliło Królewskim wyrównać stan gry na 2:2. W końcówce Vinicius Junior dał kibicom i rywalom prawdziwy pokaz swoich umiejętności, dwukrotnie przeprowadzając indywidualne akcje. W obu przypadkach bramkarz Borussii nie miał większych szans na skuteczną interwencję.
Jedną z akcji Vinicius wykończył prawą nogą, a drugą lewą. Pokazał swoje największe atuty w postaci szybkości, dryblingu oraz świetnego wykończenia akcji. Oczywiście 24-latek otrzymał statuetkę dla najlepszego piłkarza meczu, a poniżej można zobaczyć, w jaki sposób zabawiał się z defensywą ekipy przeciwnej.
Wszyscy czekają na mecz Real – Barcelona
Po takiej „remontadzie” w wykonaniu Realu Madryt wielu kibiców jeszcze bardziej czeka na sobotnie El Clasico z Barceloną. Katalończycy są bowiem w tym sezonie w świetnej dyspozycji i prowadzą w lidze hiszpańskiej z przewagą trzech punktów nad Realem. To będzie kolejny pojedynek wielkich piłkarskich gwiazd, a w centrum uwagi będzie również Robert Lewandowski. Najpierw jednak Barcelona ma jeszcze do rozegrania środowy hit w Lidze Mistrzów, gdzie podejmie Bayern Monachium.