Siatkówka. Norbert Huber zaskoczony. Oto, co powiedział o Polsce – Siatkówka

Reprezentacja Polski Norbert Huber odchodzi z PlusLigi. Pomocnik ujawnił powody swojej decyzji o opuszczeniu Polski, składając zaskakujące wyznanie.

Norbert Huber przeżywał trudne chwile. Środkowy obrońca doznał kontuzji oka podczas meczu półfinałowego Ligi Mistrzów . Kontuzja okazała się na tyle poważna, że siatkarz musiał zrobić sobie prawie miesięczną przerwę od sportu. Wrócił do treningów w połowie lipca.

„Po problemach z oczami i operacji nosa Norbert Huber wrócił do treningów. Centrum jest już w pełni wyleczone i przygotowuje się do Mistrzostw Świata” – donosi Siatka.org.

Huber zagra w Japonii. Dlatego opuszcza Polskę.

W przyszłym sezonie będziemy mogli oglądać Norberta Hubera w lidze japońskiej . Środkowy obrońca wybrał Wolf Dogs Nagoya , klub, w którym Bartosz Kurek grał w latach 2020-2024.

W wywiadzie dla „Żurnalist” siatkarz opowiedział o powodach, dla których zdecydował się odejść z PlusLigi . Jak się okazuje, nie były to wyłącznie względy sportowe.

– Moja decyzja życiowa o wyjeździe do Japonii na dwa lata podyktowana jest również tym, co dzieje się w naszym kraju, jaka jest rzeczywistość i codzienne życie – tłumaczyła środkowa.

„Denerwuje mnie, jak bardzo jesteśmy podzieleni, jak bardzo podzielone są nasze relacje. Wszystko jest w porządku, dopóki nie rozmawiamy o polityce. Jeśli popierasz PiS albo KO, nie będziemy rozmawiać” – dodał.

Huber o wyborach. Zaskakujące wyznanie siatkarki.

W dalszej części rozmowy Norbert Huber podkreślił, że nie głosuje na żadną partię i nie głosował. Zapytany, czy kiedykolwiek głosował w wyborach, siatkarz odpowiedział twierdząco. „Nie, nigdy nie głosowałem. W tym roku uznałem, że nie ma odpowiedniego kandydata” – stwierdził.

– Mój kandydat odpowiedział w pierwszej turze, a w drugiej turze żaden z kandydatów nie był na tyle dobry, żebym poszedł do biura i poprosił o dokument stwierdzający, że mogę głosować w innym miejscu – wyjaśnił.

Huber krytycznie ocenia system wyborczy

Norbert Huber skrytykował również obecne przepisy wyborcze, zgodnie z którymi, jeśli wyborca chce zagłosować poza miejscem zamieszkania, musi mieć przy sobie odpowiedni dokument.

Wydaje mi się dziwne, że ja, jako Polak, muszę iść do urzędu i prosić o dokument potwierdzający prawo do głosowania. Powinno być tak: każdy w lokalu wyborczym ma hasło do komputera, który rejestruje wszystkich Polaków. Członek lokalu wyborczego po prostu wpisuje swój numer PESEL i wyborca znika z listy” – próbował argumentować.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *