Michał Probierz miał spotkać się z Santiago Hezze, by porozmawiać o jego potencjalnej grze dla reprezentacji Polski. Jak się jednak okazuje do takowej rozmowy nie doszło. Selekcjoner zmienił plany.
Wielkimi krokami zbliżają się marcowe baraże, które wyłonią ostatnich uczestników Euro 2024 w Niemczech. Reprezentacja Polski zmierzy się z Estonią i – jeśli wygra – w finale zagra z triumfatorem starcia Walia – Finlandia. Michał Probierz informował niedawno, że nie planuje drastycznych zmian w kadrze, choć może się pojawić sensacyjne nazwisko.
Michał Probierz miał się spotkać z Santiago Hezze
Pod koniec 2023 roku głośno było również o Santiago Hezze – pomocniku Olympiakosu Pireus, który otrzymał polski paszport. Przypomnijmy, babcia tego zawodnika pochodzi z Polski. Ten ruch zapewne był związany z tym, że w lidze greckiej obowiązują limity dla graczy spoza Unii Europejskiej i polskie obywatelstwo pozwala klubowi ściągnąć dodatkowego zawodnika zza granicy.
Jednak obywatelstwo dla Santiago Hezze nie umknęło uwadze Polskiego Związku Piłki Nożnej i samego Michała Probierza, który odbył rozmowę telefoniczną z zawodnikiem Olympiakosu Pireus. Selekcjoner zdradził również, że pozostaje z nim w kontakcie i planuje się spotkać z nim twarzą w twarz.
Media: Selekcjoner zmienił plany
Jak ustalili dziennikarze WP SportowychFaktów do spotkania miało dojść na początku lutego, ale te pierwotne plany się zmieniły. „Dowiedzieliśmy się, że selekcjoner dalej zamierza odwiedzić Hezze w Grecji, ale zrobi to przy okazji innych podróży. Dla Probierza nie jest to obecnie sprawa priorytetowa” – czytamy.
W skrócie oznacza to, że Santiago Hezze nie otrzyma powołania na mecze barażowe, ale – jak donosi serwis – niewykluczone, że pomocnik Olympiakosu dostanie szansę debiutu w biało-czerwonych barwach w innym terminie.
Santiago Hezze w przeszłości zadebiutował w argentyńskiej młodzieżówce, ale nigdy nie doczekał się powołania od dorosłej reprezentacji. Aktualnie jest podstawowym zawodnikiem Olympiakosu, dla którego zagrał w 29 spotkaniach i zanotował jedną asystę.