Fatalne wieści ws. siatkarskiego mistrza świata. Sezon, który przekreśli wszystko? – Siatkówka

Michał Kubiak i Mateusz Mika Mateusz Mika to jeden z tych siatkarzy, którzy w karierze muszą walczyć nie tylko z przeciwnikami po drugiej stronie siatki, ale również problemami zdrowotnymi. Nie jest wykluczone, że kolejne z nich sprawią, że mistrz świata z 2014 roku będzie musiał przedwcześnie rozstać się z PGE GiEK Skrą Bełchatów.

Przed startem sezonu 2023/24 w bełchatowskim klubie postawiono na kilka naprawdę doświadczonych zawodników. Razem z bagażem lat gry zawodnicy przywieźli do PGE GiEK Skry ryzyko kontuzji, przytrafiających się coraz częściej. Efekt? Środkowy Łukasz Wiśniewski czy przyjmujący Mateusz Mika szybko znaleźli się poza jakąkolwiek grą.

Mateusz Mika odejdzie z PGE GiEK Skry Bełchatów?

Niepokojące wieści ws. drugiego z wymienionych przekazał Piotr Siekierski, autor podcastu siatkarskiego Volley Time. Jego zdaniem w Bełchatowie na Mice mogli już postawić krzyżyk. Doświadczony przyjmujący w sezonie PlusLigi zagrał tylko w dwóch meczach. Tak właściwie wykładnikiem może być starcie z Bogdanką LUK Lublin, cztery partie zagrane przez Mikę, dwanaście przyjętych piłek, cztery wykonane ataki. Zdobyty jeden punkt, podobnie jak w drugim występie przeciwko Treflowi Gdańsk.

„Mateusz Mika NAJPRAWDOPODOBNIEJ nie dokończy sezonu w Skrze Bełchatów a jego kontrakt ma zostać na dniach rozwiązany” – napisał Siekierski na portalu X.

Mika w reprezentacji Polski rozegrał 91 oficjalnych spotkań. Największy sukces to oczywiście medal MŚ 2014, ten z najcenniejszego, złotego kruszcu. Mika przebojem wdarł się do drużyny Biało-Czerwonych, tworząc duet przyjmujących czy to z Michałem Winiarskim, czy podczas kontuzji „Winiara”, z Michałem Kubiakiem.

Bełchatowianie informowali jeszcze we wrześniu o przeprowadzonym zabiegu atroskopii kolana u Miki. To miało poprawić sytuację i dać nadzieję na stosunkowo szybki powrót na boisko przyjmującego. Mika, który ma za sobą dwanaście sezonów w PlusLidze, rozegranych ponad 280 meczów, najwyraźniej nadal ma problemy zdrowotne. Trudno komukolwiek przekreślać nadzieje na powrót na boisko, zwłaszcza tak klasowemu zawodnikowi, ale kolejne kłopoty z kolanem, to może być trudny cios dla siatkarza.

AKTUALIZACJA: Bełchatowski klub potwierdził rozstanie z byłym reprezentantem Polski.

Kolejne transfery do PlusLigi w obliczu kontuzji?

PGE GiEK Skra Bełchatów ściągnęła już nowego środkowego, dając sobie większe pole manewru w obliczu absencji Wiśniewskiego. Sięgnięto po mającego 27 lat Iliyę Petkova. Bułgar jest środkowym i ma 201 cm wzrostu. Profesjonalnie w siatkówkę zaczął grać w 2014 roku, występując w swojej ojczyźnie. Poza grą w lidze bułgarskiej, Petkov wyjeżdżał też do zagranicznych rozgrywek, konkretnie do Francji.

Niewykluczone, że w Bełchatowie pojawi się opcja na jakiś kolejny ruch dla wzmocnienia Skry. Klub z Bełchatowa, póki co, osiąga bowiem wyniki zdecydowanie poniżej oczekiwań.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *