Ewa Pajor w doliczonym czasie drugiej połowy wyjazdowego meczu z Austrią (1:0) przypieczętowała sukces reprezentacji Polski. Jedna z najlepszych napastniczek na świecie, na co dzień grająca w barwach FC Barcelony, raz jeszcze wzięła na barki ciężar odpowiedzialności za drużynę narodową. Jak przystało na kapitankę reprezentacji.
Historyczny sukces piłkarek nożnych. Polki jadą na Euro 2025!
Warto przypomnieć, że w pierwszym meczu walki o bezpośredni awans na ME 2025 Polki wygrały w Gdańsku z Austriaczkami 1:0. Na rewanż trenerka Nina Patalon ustawiła polski zespół w bardzo mądry sposób. Taktycznie Polki potrafiły odeprzeć ataki przeciwniczek, wyżej notowanych w rankingu FIFA, będących faworytkami tego dwumeczu.
Efekt? Nie tylko udało się obronić zaliczkę z pierwszego spotkania, ale nawet zdobyć jeszcze jednego gola, właśnie autorstwa wspomnianej Pajor. Tego dnia kapitanka miała zresztą podwójne powody do świętowania. Napastniczka obchodziła bowiem właśnie 3 grudnia swoje 28. urodziny.
– To jest niesamowity moment. Wiemy, że moim marzeniem, celem, zawsze był awans na duży turniej z reprezentacją Polski. I gra z orzełkiem na piersi to jest największe wyróżnienie, największa duma. I to jest najszczęśliwszy dzień w mojej kariery – powiedziała Pajor przed kamerą TVP Sport po zwycięstwie z Austriaczkami.
Reprezentacja Polski kobiet w piłce nożnej istnieje od 1971 roku. Przez wiele lat Polki próbowały swoich sił w przeróżnych eliminacjach, poczynając od mistrzostw Europy, świata czy igrzysk olimpijskich. I właśnie dopiero 3 grudnia 2024 roku, po 43 latach funkcjonowania, polskiej piłkarki dopięły swego.
Mistrzostwa Europy kobiet zostaną rozegrane w Szwajcarii w dniach 2-27 lipca 2025.