W wyniku niebezpiecznych wichur, które miały miejsce w poniedziałek, zginęło pięć osób. Strażacy interweniowali ponad 730 razy, głównie w województwie małopolskim.
Wichury w Polsce. Silny podmuch wiatru na zakopiańskiej Olczy powalił drzewo na samochód, którym jechała młoda kobieta. Poszkodowanej nie udało się uratować.
Jak informuje TVN24, powołując się na rzecznika prasowego KGPSP, w świąteczny poniedziałek, w związku z silnym wiatrem i wichurami, przeprowadzono ponad 730 interwencji. Najwięcej z nich – 357 – przeprowadzono w województwie małopolskim. Do 203 w doszło także w województwie śląskim. Od północy do 6.00 rano w całym kraju odnotowano natomiast 17 interwencji.
Wichury w Polsce. Są ofiary śmiertelne
Jak podaje TVN24, w wyniku niebezpiecznych wichur zginęło pięć osób. – Już dawno nie pamiętamy takiego bilansu jeśli chodzi o skutki wichur — podkreśla w rozmowie ze stacją Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy KGPSP.
W wyniku silnego podmuchu wiatru drzewo upadło na samochód w Zakopanem. 23-latka, która prowadziła auto, zginęła na miejscu.
W Zakopanem doszło także do drugiego tragicznego wypadku. Drzewo przewróciło się na kilkuosobową rodzinę wychodzącą z kościoła. Dziewięciolatek zmarł po przewiezieniu do szpitala. Mimo trwającej ponad półtorej godziny reanimacji, dziecka nie udało się uratować.
Trzy osoby zginęły także przygniecione przez drzewo w Parku Zdrojowym Rabce-Zdroju. Było to siedmioletnie dziecko oraz dwie kobiety w wieku 44 i 69 lat. Do wypadku doszło, gdy rodzina udała się na spacer.
Pogoda w Polsce. Silny wiatr uszkodził budynki na Podhalu
Najtrudniejsza sytuacja panowała na Podhalu – wiatr łamał i wyrywał drzewa z korzeniami, przewracając je na drogi, chodniki, parkingi i szlaki turystyczne.
Od soboty do poniedziałku strażacy przeprowadzić mieli ponad cztery tysiące interwencji. Związane one były nie tylko z pogodą, ale także z zagrożeniem pożarowym.
Silny wiatr uszkodził także na Podhalu budynki mieszkalne i gospodarcze. Najwięcej tego typu zdarzeń – około 80 – odnotowano w Zakopanem i okolicach – podaje TVN24.
Uszkodzone zostały także linie energetyczne. W niektórych miejscowościach doszło do przerw w dostawie energii elektrycznej.
Śląsk: Silny wiatr powalił drzewa i doprowadził do awarii prądu
Trudna sytuacja była także na Śląsku. Spośród ponad 200 zdarzeń związanych z silnym wiatrem najczęściej strażacy interweniowali na południu regionu: w Bielsku-Białej, a także w powiatach bielskim, cieszyńskim i żywieckim. Strażacy usuwali między innymi przewrócone przez wiatr drzewa oraz zabezpieczali uszkodzone elementy elewacji.
W wyniku wichury, do niektórych odbiorców na południu regionu w poniedziałek wieczorem nie docierał prąd. Do części odbiorców dostawy mogą zostać przywrócone dopiero we wtorek.
Prognoza pogody na środę 3 kwietnia