Prokuratura, która dotychczas badała działania znanych streamerów Wojciecha O. oraz Marcina O. osobno, teraz planuje połączyć te sprawy. Może to skutkować surowym wyrokiem i końcem ich ruchu Rodacy Kamraci.
Przywódcy ruchu Rodacy Kamraci, Wojciech O., znany jako „Jaszczur”, oraz Marcin O., działający pod pseudonimem „Ludwiczek”
Wiktor Ferfecki
142 – to liczba czynów, za które odpowiadają liderzy Rodaków Kamratów, Wojciech O., znany jako „Jaszczur”, oraz Marcin O., z czego pierwszy miał popełnić 78, a drugi – 64. W środę rano, jak pierwsza doniosła „Rzeczpospolita”, zostali zatrzymani przez policję. To nie ich pierwsze problemy z wymiarem sprawiedliwości, ale tym razem materiał dowodowy jest tak obszerny, że może oznaczać koniec kariery internetowej i politycznej dwóch najbardziej kontrowersyjnych postaci na marginesie polityki.
O działalności Wojciecha O. i Marcina O. opinia publiczna dowiedziała się szerzej w 2021 roku
Z tej dwójki Wojciech O. uchodzi za bardziej wyrazistą i charyzmatyczną postać, byłego aktora zawodowego, znanego m.in. z Teatru Narodowego oraz epizodycznej roli w „Quo Vadis” Jerzego Kawalerowicza. Jednak znacznie większą karierę zdobył jako youtuber. Rozpoczął ją około 2016 roku, a jego znakiem charakterystycznym jest noszenie munduru stylizowanego na przedwojenny, z którym nie rozstaje się nawet prywatnie.
Obecnie współpracuje z byłym współpracownikiem Janusza Korwin-Mikkego, Marcinem O., a opinia publiczna szerzej dowiedziała się o nich w 2021 roku. Wspólnie organizowali wiec podczas Święta Niepodległości w Kaliszu. Uczestnicy skandowali antysemickie hasła, a organizatorzy spalili kopię średniowiecznego przywileju tolerancyjnego dla Żydów. Obaj zdobyli sławę, ale również zaliczyli pierwszą odsiadkę, spędzając kilka tygodni w areszcie.
Wojciech O. ponownie trafił do aresztu po manifestacji w Bydgoszczy w styczniu 2022 roku, podczas której nawoływał do przemocy wobec posłów. – Chcę ich zabić! – krzyczał o politykach pracujących nad ustawą antycovidową. Wyszedł w maju, a w listopadzie 2022 roku znów trafił za kraty, tym razem aby odbyć karę pół roku za… nawoływanie do zabójstwa Billa Gatesa.
Prokuratura bada około 1,5 tys. incydentów z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1,7 tys. nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3 tys. godzin.
Od tego momentu Wojciech O. i Marcin O. regularnie są skazywani za m.in. mowę nienawiści, najczęściej na kary ograniczenia wolności. Ostatni wyrok Wojciech O. usłyszał w maju w toruńskim sądzie, który skazał go na dwa lata prac społecznych za nawoływanie do nienawiści wobec Ukraińców i Żydów. Miał określić ich jako „wrogów Polski, którzy powinni ponieść śmierć”.
Sprawa „Jaszczura” i „Ludwiczka”. Śledztwo jest w toku
Mimo tak licznych problemów z prawem, akt oskarżenia przygotowany przez Prokuraturę Okręgową Warszawa-Praga może robić wrażenie. „Śledztwo ma charakter zbiorczy: połączono w nim kilkanaście postępowań z całej Polski. Prokuratura bada około 1,5 tys. zdarzeń z lat 2015–2025. Zabezpieczono ponad 1,7 tys. nagrań wideo o łącznym czasie przekraczającym 3 tys. godzin. Do ich analizy wykorzystywane są nowoczesne narzędzia oparte na sztucznej inteligencji” – informuje prokuratura.
Finansowanie działalności ruchu Rodacy Kamraci również jest przedmiotem badań. Podejrzani prowadzili codzienne audycje internetowe, z których czerpali dochody z darowizn oraz reklam.
Jak wynika z oskarżenia, oskarżeni mieli grozić przemocą z powodów politycznych, pochwalać i zachęcać do stosowania przemocy, znieważać ze względu na narodowość i wiarę, wychwalać wojnę Rosji przeciwko Ukrainie oraz popierać zabójstwo przedwojennego pre
Źródło