Groźnego przestępcę z Gruzji zdradził charakterystyczny tatuaż

[Промт: Please rewrite the following text while preserving the HTML tags exactly as they are. Focus on rephrasing sentences and using synonyms to enhance the uniqueness of the content without changing the original meaning or adding new information. Ensure the core message and ideas remain intact, and do not alter the structure or purpose of the post.] Jednego z najbardziej poszukiwanych gruzińskich przestępców w Europie udało się zatrzymać policjantom z Polski. Miał na sobie fałszywy paszport na inne nazwisko, jednak charakterystyczny tatuaż, który przynależy do najwyżej postawionych gruzińskich przestępców, wskazał, że to osoba istotna.
Groźnego przestępcę z Gruzji zdradził charakterystyczny tatuaż - INFBusiness

Foto: policja.pl

Grażyna Zawadka

Sześciu Gruzinów, w tym tzw. „wor w zakonie” – jeden z najbardziej pożądanych gruzińskich przestępców w Europie – zostało zatrzymanych przez policjantów w Warszawie kilka dni temu, a informacja ta została ujawniona w piątek, gdy udało się potwierdzić jego tożsamość. Przybył do Polski na „lewym” paszporcie, ale, jak wynika z danych „Rz”, zdradził go jego unikalny tatuaż, znany wśród gruzińskich przestępców na szczycie hierarchii.

– „Wor w zakonie” to uznawany za autorytet przestępczy, porównywany do „ojca chrzestnego”. Jest szanowany i wysłuchiwany w kręgach przestępczych – mówi „Rz” dr Radosław Jasiński, kryminolog, wykładowca w Akademii Policji w Szczytnie, który poświęcił swoją pracę doktorską przestępczości więziennej w Federacji Rosyjskiej.

W ich mieszkaniu znajdowały się skradzione przedmioty, w tym siedem sztuk broni, amunicja oraz skrzypce

Jako pierwsi zauważyliśmy problem gruzińskich gangów dokonujących odważnych napadów oraz kradzieży o charakterze terrorystycznym w Polsce w magazynie „Plus Minus” oraz w „Rz”. Zatrzymanie przestępczego lidera i jego współpracowników – pięciu mężczyzn i jednej kobiety – potwierdza nasze spostrzeżenia.  

Groźnego przestępcę z Gruzji zdradził charakterystyczny tatuaż - INFBusiness

Foto: policja.pl

Dotychczas zatrzymywani byli głównie drobniejsi przestępcy, teraz wpadł jeden z ważniejszych. Choć na początku nic na to nie wskazywało.  W kwietniu, w centrum Warszawy, korzystając z „zagłuszacza” złodziej włamał się do zaparkowanego pojazdu i ukradł Glocka 34 oraz 46 sztuk amunicji, jak również pakiet dokumentów właściciela broni, który był instruktorem strzeleckim – w tym jego dowód osobisty, patent strzelecki, licencja, magazynki i kabury.

Oblicze sprawcy zarejestrował monitoring, co umożliwiło funkcjonariuszom z KRP Warszawa Śródmieście odnalezienie go i zatrzymanie  w samym centrum stolicy, gdy obserwował kolejne potencjalne ofiary. Kontynuując dochodzenie, w miejscowości Józefina (pod Mińskiem Mazowieckim), gdzie mieszkał, policjanci odnaleźli plecak skradziony z samochodu oraz łupy z innych „skoków”, w tym elektryczne skrzypce (o wartości 2 tys. zł) pochodzące z włamania do innego auta.  A w pobliskim Nowym Koniku – w jednorodzinnym domku zatrzymano pozostałych Gruzinów – pięciu mężczyzn i kobietę, oraz przejęto siedem jednostek broni palnej i 206 sztuk amunicji. Część z tej broni była zarejestrowana w policyjnych bazach jako skradziona, z niektórej usunięto numery seryjne.

Broń znajdowała się w jednym z pojazdów, w mieszkaniu, ukryta w palecie na podwórku, a także w ogrodzie – wskazał prok. Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Znak „

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *