Projekt ustawy o depenalizacji aborcji został odrzucony przez Sejm. Projekt złożył w parlamencie klub Lewicy.
Donald Tusk w rządowych ławach
Projekt przewidywał zmianę w Kodeksie karnym, na mocy której przeprowadzenie lub pomoc w przeprowadzeniu aborcji do 12 tygodnia ciąży za zgoda kobiety nie byłoby zagrożone karą do trzech lat więzienia (jak jest to dziś).
Za projektem zagłosowało 215 posłów, przeciw było 218, dwóch polityków się wstrzymało.
Do przyjęcia ustawy o depenalizacji aborcji zabrakło głosów nieobecnych posłów KO i Polski 2050
„Za” projektem głosowało 154 posłów KO, 30 posłów Polski 2050, cztery posłanki PSL, 26 posłów Lewicy. Z PSL „za” zagłosowały posłanki — Agnieszka Kłopotek, Urszula Pasławska, Magdalena Sroka i Jolanta Zięba-Gzik.
„Przeciw” zagłosowało 175 posłów PiS, 24 posłów PSL, 17 posłów Konfederacji i 2 posłów Kukiz’15. Przeciw głosowali wszyscy biorący udział posłowie PSL, w tym m.in. wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz oraz dwie posłanki — Urszula Nowogórska i Bożena Żelazowska.
Od głosu wstrzymała się posłanka PiS Monika Pawłowska i poseł PSL Adam Dziedzic.
W głosowaniu nie wzięło udziału 14 posłów PiS, trzech posłów KO, po dwóch posłów Polski 2050 i PSL, jeden poseł Konfederacji (Przemysław Wipler), dwóch posłów PSL (Czesław Siekierski i Zbigniew Ziejewski) i jeden poseł Kukiz’15 (Marek Jakubiak).
Gdyby w głosowaniu wzięło udział trzech nieobecnych posłów KO i dwóch nieobecnych posłów Polski 2050 i gdyby zagłosowali oni tak jak biorący udział w głosowaniu członkowie ich klubów, wówczas ustawa byłaby przyjęta.
Roman Giertych tłumaczy, dlaczego nie brał udział w głosowaniu w sprawie depenalizacji aborcji
Wśród posłów KO, którzy nie wzięli udziału w głosowaniu, był m.in. Roman Giertych z PO. „Ze względu na szacunek do poglądów jednak zdecydowanej większości wyborców KO oraz do dyscypliny klubowej postanowiłem nie brać udziału w głosowaniu nad projektem Lewicy” – wyjaśnił polityk w serwisie X.
W głosowaniu nie wzięli też udziału Krzysztof Grabczuk i Waldemar Sługocki z KO oraz Agnieszka Buczyńska i Paweł Zalewski z Polski 2050.
Partia Lewica Razem (wchodzi w skład klubu Lewicy) odrzucenie projektu ustawy o depenalizacji aborcji określiła mianem „hańby”.
„Głosami posłów PiS, Konferencji i Trzeciej Drogi przepadła ustawa o dekryminalizacji aborcji. Politycy, wycierający sobie usta 'ochroną życia’ nie chcą chronić życia kobiet” – pisze Razem w serwisie X.
O „hańbie”, którą okryli się posłowie koalicji rządzącej głosujący przeciw ustawie depenalizującej aborcję napisała w serwisie X Małgorzata Tracz, posłanka Zielonych (wchodzą w skład Koalicji Obywatelskiej). „Nie na to się umawialiśmy z Polakami!” – podkreśliła.
„Panowie z PSL, nie tego oczekiwały od Was Polki!” – napisała z kolei Aleksandra Gajewska z KO.
