– Lewica na pewno nie dopuści w akcie głosowania w Sejmie do takiej sytuacji, żeby na skutek zmian w składce zdrowotnej sytuacja polskich szpitali, pacjentów i pacjentek się pogorszyła. Już jest trudna i nie może być jeszcze gorsza – powiedział lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty w Polsat News.
Włodzimierz Czarzasty
Czarzasty został zapytany m.in. o pogłoski, według których Polska 2050 miałaby przeforsować własny projekt obniżenia składki zdrowotnej, nawet jeśli będzie to oznaczało głosowanie razem z opozycją.
Wątpię, żeby marszałek Hołownia zdecydował się na przeprowadzenie czegokolwiek w tym Sejmie z PiS-em i Konfederacją
Włodzimierz Czarzasty
– Tego sobie nie wyobrażam. Myślę, że Szymon Hołownia nie pójdzie w takie rozwiązanie – powiedział Czarzasty. – Wątpię, żeby marszałek Hołownia zdecydował się na przeprowadzenie czegokolwiek w tym Sejmie z PiS-em i Konfederacją – podkreślił.
Włodzimierz Czarzasty o partii Razem w klubie Lewicy
Lider Lewicy odpowiedział też na pytanie, czy partia Razem opuści klub Lewicy. – Nie wiem – odpowiedział. – Trzymam kciuki za Magdalenę Biejat i pana Zandberga. Myślę, że mają w tej chwili w środku ambaras, ale tak naprawdę mieliśmy podobną sytuację w Nowej Lewicy dwa i pół roku temu. To nie są sprawy miłe. Najgorzej, jak partie zajmują się własnymi sprawami i własnym środowiskiem. Pewnie musi dojść w partii Razem do przesilenia – stwierdził.
Dodał, że jego ugrupowanie robi wszystko to, o co je partia Razem poprosi. – Prosi, żeby zawiesić na trzy następne miesiące panią Matysiak. Zawieszamy. Partia Razem prosi i głosuje potem Adrian Zandberg za usunięciem pani Matysiak z komisji, robimy to. Pomagamy naszym przyjaciołom, po to, żeby wyszli z kryzysu – wyliczał.
Został jednak zapytany, czy jeśli posłowie partii Razem zagłosują przeciwko budżetowi na przyszły rok, to oznacza ich koniec w klubie Lewicy. – Myślę, że to będzie dobry moment zwrotny do tego, żeby podejmować bardzo stanowcze decyzje. To głosowanie będzie 6 grudnia. Myślę, że partia Razem do tego momentu super, fajnie, z uśmiechem na ustach, tak jak uśmiechnięta koalicja się dogada – stwierdził.
Kwestie rekonstrukcji i rozpadu rządu nie wchodzą w rachubę
Ocenił też, że nie widzi zagrożenia w funkcjonowaniu rządu. – Czyli wszystkie kwestie rekonstrukcji, rozpadu rządu, moim zdaniem nie wchodzą w rachubę. Natomiast oczywiście, że się uczymy siebie nawzajem, pewnie wiele spraw, również w zakresie komunikacji, funkcjonowania, moglibyśmy poprawić – skomentował Czarzasty.
Nie możemy w tej chwili wprowadzić wielu rzeczy ze względu na obecność pana prezydenta Andrzeja Dudy i jego sposobu myślenia o państwie
Włodzimierz Czarzasty
Przyznał też, że problemem dla koalicji byłoby zwycięstwo w wyborach prezydenckich kandydata opozycji. – To olbrzymi problem. Dlatego że nie możemy w tej chwili wprowadzić wielu rzeczy ze względu na obecność pana prezydenta Andrzeja Dudy i jego sposobu myślenia o państwie – podkreślił Czarzasty.