„Panie Tusk! Pokaż pan swój majątek, ja swój pokażę” – zaapelował prezes PiS Jarosław Kaczyński do premiera Donalda Tuska. Zdaniem prezesa osobami, które zapytały go o wrak prezydenckiego samolotu „być może powinny się zająć służby”.
Jarosław Kaczyński na konwencji w Leżajsku
Podczas konwencji wyborczej PiS w Leżajsku z sali padło pytanie o wrak prezydenckiego Tupolewa, który rozbił się w Smoleńsku. – Przez 8 lat oszukiwał pan społeczeństwo, stworzył pan kłamstwo smoleńskie. To gdzie jest wrak samolotu?” – zapytał jeden z mężczyzn uczestniczących w konwencji.
– To jest klasyczny przykład, że nawet na tej sali są ludzie Putina. To jest obrona Putina – odpowiedział prezes PiS. – Gdzie jest wrak? U Putina. Już jest udowodnione, że to był zamach.
Sznurki pytających o wrak „prowadzą do Moskwy”
Odniósł się do mężczyzn, którzy zadali pytanie i opuścili salę. – Ci, którzy tutaj byli, być może zostali najęci, a być może powinny się nimi służby zająć – powiedział. – Jeżeli ktoś mówi o kłamstwie smoleńskim, to jest jasne, że jego sznurki prowadzą do Moskwy. Być może bezpośrednio, być może przez innych – ale prowadzą – stwierdził.
Jarosław Kaczyński stwierdził, że na sali padło także słowo „złodziej”. – Ja bardzo chętnie porównam swój majątek z majątkiem Donalda Tuska – powiedział. – Panie Tusk, pokaż pan swój majątek, ja swój pokażę – zapowiedział.
Ja bardzo chętnie porównam swój majątek z majątkiem Donalda Tuska
Jarosław Kaczyński
Dodał, że chciałby wiedzieć, ile zarobił Donald Tusk i jaki majątek ma jego żona. – Warto byłoby to porównać z wieloma innymi politykami tamtej strony – powiedział. – Nie mówiąc już o potężnym okradaniu budżetu za pomocą różnych zabiegów VATowskich, co się działo za ich czasów – dodał.
Dom Jarosława Kaczyńskiego i wydatki na uchodźców z Ukrainy
Jak dodał, ma po rodzicach dom – „bliźniak”. – To pół domu, który został kupiony za poprzednie mieszkanie – sprecyzował – To też była darowizna od kogoś z rodziny, kto miał trochę pieniędzy, a nie mam dzieci – wyjaśnił.
Przyznał też, że oszczędza na starość. – Mam trochę oszczędności bo jak przejdę na emeryturę to będę musiał wynajmować samochód – tłumaczył. – W moim wieku nie da się już zrobić prawa jazdy, więc będę musiał wynajmować. Obecnie wydaję dużo pieniędzy na różne cele, na Ukraińców, na inne cele charytatywne – podkreślił.