91% respondentów, którzy w ostatnich wyborach parlamentarnych oddali głos na Konfederację, wyraża aprobatę dla decyzji o translokacji okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski. Przyglądając się konkretnym przedziałom wiekowym, najliczniejsza grupa zwolenników zmiany zapowiedzianej przez Karola Nawrockiego występuje wśród osób między 40 a 49 rokiem życia.
Okrągły stół stojący w pałacu prezydenckim zdemontowano
Estera Flieger
Reklama
Mimo, że stół ma kształt okręgu, historia bywa problematyczna. Dla pewnej części Polaków okrągły stół stanowi symbol transformacji, dla innych – zdrady. Sposób postrzegania negocjacji prowadzonych od 6 lutego do 5 kwietnia 1989 roku, w których wzięli udział przedstawiciele władzy komunistycznej, opozycji i Kościoła, na co dzień nie jest głównym tematem, lecz z peryferii powrócił do centrum debaty publicznej za sprawą Karola Nawrockiego. W czwartek 18 grudnia prezydent obwieścił: – Postkomunizm dobiegł końca.
Reklama Reklama
W owym dniu zainicjowano demontaż okrągłego stołu, który z Pałacu Prezydenckiego został przeniesiony do Muzeum Historii Polski, gdzie będzie częścią ekspozycji stałej (jej otwarcie planowane jest na 2027 rok). – Niezależnie od tego, jak oceniamy okrągły stół, to bez wątpienia Pałac Prezydencki nie jest adekwatnym miejscem dla niego. Przekazujemy go historii – skonkludował prezydent.
Osoby urodzone po 1989 roku reagują na utarte schematy narracyjne. Starsi respondenci – nawet jeśli sądzą, że nie było to rozwiązanie idealne – zachowują w pamięci aurę, która towarzyszyła obradom: niepokój i obawę przed przyszłością
Robert Kostro, były dyrektor Muzeum Historii Polski, wyjaśnił na Facebooku, że decyzja o transporcie eksponatu zapadła podczas kadencji Andrzeja Dudy, a zabiegi o to podjął, kiedy prezydentem był jeszcze Bronisław Komorowski, który zresztą był przychylny idei. Sprawa jednak nabrała rozgłosu: decyzję podjętą wcześniej Karol Nawrocki ubrał w słowa – i wokół nich skupiła się dyskusja.
Jakub Wygnański, uczestnik obrad okrągłego stołu (był asystentem Henryka Wujca), w TVN24 wspomniał o „przemocy symbolicznej”, a marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty oznajmił, że to „odstąpienie od zasad, które dotychczas budowały Polskę po transformacji” oraz „bardzo negatywny sygnał”. A jak decyzję o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski postrzegają Polacy? Na zamówienie „Rzeczpospolitej” zbadał to IBRiS (próba: 1068; badanie zrealizowane w dniach 19-20 grudnia metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo – CATI).
Reklama Reklama Reklama
Ankieta o transporcie okrągłego stołu. Najmłodsi i najstarsi podzieleni
51% ankietowanych pozytywnie ocenia postanowienie o przeniesieniu okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski (w tym 25,1% bardzo pozytywnie, a 25,9% – raczej pozytywnie). Krytycznie nastawionych jest 30,8% uczestników badania (w tym 17% postrzega zmianę umiejscowienia okrągłego stołu bardzo negatywnie, a 13,8% – raczej negatywnie). Różnica wynosi zatem 20,2 punktu procentowego. 18,2% respondentów nie posiada opinii.
Podzielili się najmłodsi: 39% uczestników badania w wieku od 18 do 29 lat poparło translokację okrągłego stołu, 32% – było przeciw. Także najstarsi: 48% ankietowanych, którzy przekroczyli 70. rok życia, aprobuje fakt, że historyczny obiekt zmienia lokalizację, podczas gdy 40% się z tym nie zgadza. W pozostałych przedziałach wiekowych kwestia miejsca ekspozycji okrągłego stołu nie wywołuje tak silnych emocji, to znaczy, że różnica pomiędzy zwolennikami – których jest każdorazowo więcej – a przeciwnikami idei jest większa niż 10 punktów procentowych. Najwięcej entuzjastów decyzji obwieszczonej przez Karola Nawrockiego występuje wśród osób w wieku od 40 do 49 lat (72% ocen pozytywnych, 25% – negatywnych).
65% respondentów zamieszkujących wieś ma pozytywne zdanie na temat postanowienia o transporcie okrągłego stołu (krytyków jest w tej grupie 18%). Proporcje odwracają się w wypadku największych miast (powyżej 250 tys. mieszkańców): 50% ankietowanych w tej grupie wyraża dezaprobatę dla decyzji, której symbolem stał się Karol Nawrocki (28% – pozytywnie).
Reklama Reklama Reklama
84% uczestników badania, którzy 15 października 2023 roku zagłosowali na PiS, pozytywnie ocenia demontaż okrągłego stołu i oddanie go do muzeum historycznego. Wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej przeciwnych temu jest 70% respondentów. 41% elektoratu Trzeciej Drogi zgadza się z decyzją zapowiedzianą przez Karola Nawrockiego (30% – odmiennie). Więcej nieprzychylnych decyzji respondentów występuje wśród wyborców Nowej Lewicy (70%). Zaś największe poparcie Karol Nawrocki odnajdzie w elektoracie Konfederacji (91% ocen pozytywnych).
Socjolog: Nie udało się przekonać większości Polaków do uznania okrągłego stołu za sukces
– W przestrzeni publicznej dominują krytyczne narracje wobec okrągłego stołu. Nie zdołano przekonać Polaków, by uznali go za sukces. Jest to wydarzenie budzące kontrowersje. Narracja krytyczna jest bliższa osobom o prawicowych przekonaniach, podczas gdy w centrum i po lewej stronie uważa się, że uchroniło to Polskę przed rozlewem krwi – tak wyniki sondażu interpretuje prof. Piotr Tadeusz Kwiatkowski z Instytutu Nauk Społecznych Uniwersytetu SWPS w Warszawie.
Publicystyka Rzecznik Muzeum Historii Polski o okrągłym stole: To dobra decyzja ponad podziałami
W historii z przeniesieniem okrągłego stołu z Pałacu Prezydenckiego do Muzeum Historii Polski nie…
Socjolog, który analizuje pamięć zbiorową, zwraca uwagę na różnice pomiędzy pokoleniami. – Osoby urodzone po 1989 roku reagują na utarte schematy narracyjne. Starsi respondenci – nawet jeśli uważają, że nie było to rozwiązanie idealne – pamiętają aurę, która towarzyszyła obradom: napięcie i obawę przed przyszłością. Polacy, którzy mieli w pamięci II wojnę światową i stalinizm, obserwując rokowania, odczuwali niepokój. Nieznana była reakcja Rosji na demontaż systemu, której liczni żołnierze stacjonowali na terenie kraju. Dlatego po zakończeniu obrad Polacy odczuli ulgę.
Okrągły Stół – uczestnicy
Innymi słowy: dla części respondentów jest to wspomnienie, inni opowiadają się za narracją. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” ekspert podkreśla jeszcze jeden problem: pytanie zadane uczestnikom badania jest zamknięte, nie można zatem wykluczyć, że część ocenia decyzję o transporcie okrągłego stołu pozytywnie, ponieważ uważa, iż muzeum historyczne jest dla niego odpowiedniejszym miejscem.
