W roku 2024 deweloperzy oddali do użytkowania mniej mieszkań niż przed rokiem. Jak wynika z najnowszych, wstępnych danych GUS spadek w ujęciu rocznym wyniósł 9,6 proc. To najsłabszy wynik od lat.
/123RF/PICSEL
W minionym roku do użytkowania oddano niecałe 200 tys. mieszkań – to spadek o niemal jedną dziesiątą w stosunku do roku 2023. O tyle samo spadła też liczba mieszkań przekazanych przez deweloperów do eksploatacji (124,3 tys.), jeszcze bardziej zmalała liczba mieszkań oddanych przez inwestorów indywidualnych – o 12,1 proc. (69,8 tys.).
Rozwiń
Zmalała również łączna powierzchnia nowo wybudowanych mieszkań. Wyniosła 17,8 mln m kw., a więc o 10,3 proc. mniej niż rok temu. Średnia dla jednego mieszkania to 89,2 m kw.
Gdzie buduje się w Polsce najwięcej mieszkań?
Wyniki roku 2024 są najsłabsze od lat. Tendencja zaczęła słabnąć w 2023 roku, gdy różnica procentowa w stosunku do poprzedniego okresu wyniosła -7,6 proc. W przypadku lat poprzednich odnotowywano wzrosty. W ujęciu liczbowym to również najsłabszy rok od sześciu lat – w 2018 roku mieszkań do użytkowania oddano ich 184,8 tys.
Reklama
/GUS /
Zwiększyła się z kolei liczba lokali, dla których wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia budowy. Mowa 290,7 tys. mieszkań – to wzrost o 20,3 proc. w ujęciu rocznym.
„W 2024 r. najwięcej mieszkań oddanych do użytkowania, mieszkań, których budowę rozpoczęto oraz na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym, odnotowano w województwie mazowieckim (odpowiednio: 38,4 tys., 45,2 tys., 59,4 tys. mieszkań). Wysokie wartości wystąpiły również w województwach: małopolskim (20,2 tys., 21,7 tys. i 29,5 tys.), dolnośląskim (16,6 tys., 23,2 tys. i 28,1 tys.) oraz wielkopolskim (19,3 tys., 22,3 tys. i 25,9 tys.)” – podał GUS.
/GUS /
Jak prognozują analitycy PKO BP, nadchodzące miesiące nie wróżą deweloperom zmian.
„2025 będzie rokiem spadku sprzedaży mieszkań, mniejszej aktywności budownictwa mieszkaniowego i stabilizacji cen. Impulsem dla strony popytowej byłyby przede wszystkim obniżki stóp procentowych. Przy wysokich kosztach robocizny i energii marże firm deweloperskich spadną. Na rynku najmu długoterminowego stawki powinny się utrzymać przy możliwym wzroście oferty. Na rynku najmu krótkoterminowego możliwa jest „recesja” – przy negatywnej presji na ceny możliwe jest wycofywanie części oferty w kierunku najmu długoterminowego” – wskazują.
Odtwarzacz wideo wymaga uruchomienia obsługi JavaScript w przeglądarce. Polsat News